Grypciocraft Esports |
1:0 | Team ESCA Gaming |
||||
pr1me Irelia |
sheru Sion |
|||||
behave Maokai |
Uciu Rumble |
|||||
Frygo Tryndamere |
trilan Pantheon |
|||||
Avra Varus |
Miś Lucian |
|||||
ShawiKatami Nautilus |
Gerro Nami |
Kontrolowany chaos w wykonaniu Grypciocraftu
Gra rozpoczęła się dynamicznie. Już w czwartej minucie byliśmy świadkami akcji dwóch na dwóch na środkowej alei. W niej pierwszą krew zgarnął Krzysztof "Frygo" Chibowski, ale Jakub "trilan" Siemieniuk szybko się zrewanżował. Później jednak środkowy Teamu ESCA Gaming niepotrzebnie został na linii, a to wykorzystał schodzący na nią Mustafa "pr1me" Bilici. Ponadto na dolnej alei również przeważało Grypciocraft Esports, a gwoździem do trumny tam było wysadzenie Michała "Misia" Kopacza przez Berkanta "Avrę" Ilhana. ESCA szukała więc okazji na górze Summoner's Riftu, gdzie zobaczyliśmy wymianę jeden za jeden.
To jednak było za mało, gdyż pr1me i tak miał wielką przewagę w farmie nad przeciwnikiem, a kolejne eliminacje na dole mapy trafiały w ręce Avry. Tego drugiego powstrzymali dopiero Jakub "Uciu" Górniak z trilanem, gdy ten był na środku, co było drobną nagrodą pocieszenia. Trochę większą nagrodą dla Teamu ESCA Gaming było zwycięstwo w walce drużynowej na środkowej alei w 18. minucie, gdyż w niej udało mu się wyłapać po kolei trójkę oponentów. Nie przełożyło się to jednak na wzięcie żadnej wieży, więc GRP ciągle prowadziło siedmioma tysiącami sztuk złota.
Kolejną wymianę zobaczyliśmy znów na środku Summoner's Riftu, a ta zaczęła się świetnie dla Teamu ESCA Gaming, aczkolwiek dzięki wejściu Frygo skończyła się wynikiem dwa za dwa. Więcej rozwiązała następna potyczka w tamtym miejscu, w której Marcin "behave" Pawlak genialnie wyłapał dwójkę rywali, a Grypciocraft Esports poszło po Nashora. Ze wzmocnieniem fioletowego potwora formacja bez problemów otworzyła bazę przeciwników. Jednak mimo to ESCA potrafiła się w niej bronić i GRP zniszczyło Nexus dopiero w 33. minucie. Po tym meczu Grypciocraft Esports dołączyło do Goskilli i Zero Tenacity plasujących się na fotelu lidera z rekordem 5-1.
W kolejnym meczu exeed podejmie Komil & Friends. Po więcej informacji dotyczących dziewiątego sezonu Ultraligi zapraszamy do naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: