Heroic dołącza do Cloud9
Gracze Heroic rozpoczęli zmagania w 17. sezonie ESL Pro League z wysokiego C. Duńczycy z łatwością rozgromili bowiem Movistar Riders, oddając oponentom z Hiszpanii zaledwie 11 rund na dwóch mapach. Potem podopieczni Richarda "Xizta" Landströma okazali się lepsi również od BIG, chociaż tym razem nie było już tak prosto. Również w finale górnej drabinki Heroiczni napotkali opór. Co prawda udało im się pokonać popularne Myszy w dwóch mapach, ale zarówno Nuke, jak i Inferno miały wyrównany przebieg, a zespół dowodzony przez Caspera "cadiaNa" Møllera musiał się nieco napocić, by dostać się do ćwierćfinału.
W play-offach EPL-a zobaczymy też wspomniane MOUZ. Niemniej podopieczni niemieckiej organizacji z uwagi na wspomnianą wcześniej porażkę z Heroic fazę pucharową zaczną od round of 12. Na tym samym etapie do rywalizacji w 17. sezonie powrócą Brazylijczycy z FURII – ci w decydującym meczu środkowej drabinki okazali się lepsi od BIG. Co ciekawe, wspomniani zawodnicy berlińskiej formacji mieli później jeszcze jedną szansę na awans, ale w ostatnim spotkaniu niespodziewanie ulegli Movistar Riders. I w efekcie dołączyli do Complexity, SAW i Imperial Esports, które również wylądowały za burtą.
Końcowy układ grupy B ESL Pro League Season 17:
1. Heroic (awans do ćwierćfinału)
2. MOUZ (awans do Ro12 z wysokim rozstawieniem)
3. FURIA (awans do Ro16 z wysokim rozstawieniem)
4. Movistar Riders (awans do Ro16 z niskim rozstawieniem)
5. BIG (eliminacja)
6-7. Complexity (eliminacja)
6-7. SAW (eliminacja)
8. Imperial Esports (eliminacja)
ESL Pro League Season 17 powróci już 8 marca, bo właśnie wtedy ruszy grupa C, w której rywalizować będą m.in. FaZe Clan, OG oraz Team Vitality. Przypomnijmy, że 17. sezon EPL-a potrwa do 26 marca i zapewni swoim uczestnikom łączną pulę nagród w wysokości 850 tysięcy dolarów. Dla mistrzów przewidziano 200 tysięcy dolarów, a także awans na IEM Cologne 2023 oraz BLAST Premier World Final 2023.