Astralis
1:0 KOI
Finn
Renekton
Szygenda
K'Sante
113
Elise
Malrang
Lee Sin
LIDER
Ryze
Larssen
Gragas
Kobbe
Xayah
Comp
Zeri
JeongHoon
Nautilus
Trymbi
Renata Glasc

Spotkanie nie zaczęło się dobrze dla formacji polskiego wspierającego. Już w trzeciej minucie duet Astralis okazał się lepszy i posłał Trymbiego do piachu. Niedługo później los naszego rodaka podzielił dżungler KOI, przez co AST zdobyło przewagę w złocie w wysokości dwóch tysięcy. Gra nieco się uspokoiła i przez dłuższą chwilę nie oglądaliśmy żadnych eliminacji. Dopiero po pewnym czasie reprezentanci hiszpańskiej organizacji się odgryźli jednym zabójstwem, lecz i tak to drużyna Adama "LIDERA" Ilyasova coraz bardziej odskakiwała od wrogów w funduszach.

W pewnej chwili różnica w zgromadzonych monetach stanęła w miejscu, ale nadal to AST było w lepszej pozycji, głównie z uwagi na to, że miało już punkt duszowy. Dzięki temu udawało się nałożyć sporą presję i w 25. minucie finalnie zgarnąć Nashora za darmo. To było początkiem końca KOI. Ostatecznie wynik starcia rozstrzygnął się w 28. minucie, kiedy to Astralis wycięło w pień drużynę Trymbiego.

Już za moment ostatni pojedynek tego dnia. W nim Marcin "Jankos" Jankowski i jego Team Heretics podejmą byłą drużynę polskiego leśnika – G2 Esports. To spotkanie będziecie mogli oglądać na transmisjach Polsat Games na Twitchu, YouTube oraz w telewizji. Po więcej informacji na temat bieżącego splitu LEC zapraszamy do naszej relacji tekstowej: