Awans do PLE pada łupem LODIS i Singularity

Jako pierwsze powody do radości miało LODIS. Organizacja ta niespodziewanie wystawiła do gry skład, którego trzon stanowili trzej byli reprezentanci Anonymo Esports, tj. Oskar "oskarish" Stenborowski, Arek "Vegi" Nawojski i Łukasz "mwlky" Pachucki. Trio to wsparli też dwaj obcokrajowcy – znany m.in. z North Rasmus "kreaz" Johansson oraz ex-zawodnik Entropiq Prague, Zoran "xicoz" Markovski. – Po tym weekendzie zdecydujemy, co dalej z tym projektem – tłumaczył wspomagający zespół w roli menadżera Radek "jahrez" Borcuch. I dziś wydaje się, że drużyna przynajmniej na jakiś czas przedłuży swoją egzystencję, bo podczas eliminacji do PLE wygrała ona wszystkie swoje mecze. W tym czasie jej wyższość uznawały kolejno pajonk, kirigakure oraz Dobry&Gaming.

Ta ostatnia formacja, w której obecni byli Grzegorz "SZPERO" Dziamałek, Paweł "innocent" Mocek i Michał "MICHU" Müller, po przegranej z LODIS miała jeszcze jedną szansę na osiągnięcie awansu. Po ten mogła sięgnąć w finale dolnej drabinki, w którym na jej drodze stanął Team Singularity. Ostatecznie jednak to podopieczni duńskiej organizacji byli górą. Nie obyło się co prawda bez problemów, szczególnie na Anciencie, gdzie oglądaliśmy aż dwie dogrywki, niemniej koniec końców to ta mniej doświadczona z ekip mogła świętować. Natomiast D&G, jak nietrudno się domyślić, dopełniło żywota, gdyż z uwagi na brak miejsca w PLE poszczególni zawodnicy postanowili na własną rękę szukać nowych pracodawców.

Pierwszy split Polskiej Ligi Esportowej 2023 rozegrany zostanie między 20 marca a 16 kwietnia i zapewni swoim uczestnikom łączną pulę nagród w wysokości 85 tysięcy złotych. O tę rywalizować będzie w sumie dziesięć drużyn, aczkolwiek na ten moment nie wiemy jeszcze, kto poza LODIS i Singularity postara się zgarnąć trofeum, które w ubiegłym sezonie padło łupem Illuminar Gaming.