innocent na scenie międzynarodowej?

Jednym z takich właśnie zawodników jest Paweł "innocent" Mocek, który jako jedyny współpracował z Anonymo przez pełne dwa lata istnienia organizacji. Teraz jednak, jak sam przyznał w opublikowanym przez siebie wpisie, marzy mu się powrót do międzynarodowej gry. – Z uwagi na to, że projekt Anonymo został zakończony, szukam dla siebie kolejnej okazji do ponownej gry na scenie międzynarodowej. Wydaje mi się, że to miejsce, w którym zawsze czułem się najlepiej i mogłem dać z siebie najwięcej. Długi pobyt w Polsce tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że to właśnie jest miejsce, w którym chcę być – przyznał 29-latek. Przypomnijmy, że Polak w przeszłości miał już okazję bronić barw takich ekip, jak PENTA, Sprout, Tempo Storm czy też MAD Lions.

"Przez ostatnie miesiące byłem cieniem samego siebie"

Być może chęć wyjechania z polskiej sceny ma także związek z faktem, iż ostatni czas nie był zbytnio łaskawy ani dla Mocka, ani dla jego kolegów z Anonymo. – Potrzebowałem kilku dni na to, by ochłonąć i popracować nad swoim zdrowiem mentalnym po tym drenującym energetycznie epizodzie. Teraz jednak jestem gotowy na to, by wkroczyć na nową ścieżkę. Przez ostatnie miesiące byłem cieniem samego siebie. Właściwie wydaje mi się, że wszyscy członkowie zespołu tacy byli, ale to dlatego, że nasza drużyna przez większość czasu była dysfunkcyjna – przyznał doświadczony zawodnik, który już wcześniej zwracał uwagę na fakt, że ANO miało swoje problemy, które ciągnęły się od dawna i z którymi nie dało się już nic zrobić.

Teraz więc przed uczestnikiem trzech Majorów czas poszukiwania nowego pracodawcy. Tym bardziej że odkurzony projekt Dobry & Gaming, w którym poza Mockiem znaleźli się też m.in. Grzegorz "SZPERO" Dziamałek i Michał "MICHU" Müller, nie osiągnął celu i nie wywalczył awansu do pierwszego tegorocznego splitu Polskiej Ligi Esportowej. Tak czy inaczej, na ten moment trudno jednoznacznie wyrokować, w jakim miejscu wyląduje 29-latek, chociaż on sam zdaje się mieć sporo zapału. – Jeżeli potrzebujesz kogoś, kto za dwa dni będzie mógł stand-inować w Ameryce, to ja w ciągu dwóch dni się pojawię. Naprawdę jestem zmotywowany, by tym razem rzeczy się udały – zapewnił innocent.