Furlan opuszcza AGO
Damian "Furlan" Kisłowski, bo o nim tu mowa, w swoim CV ma grę w takich ekipach, jak INSHOCK czy Team Kinguin, a nawet udział w dwóch Majorach. Wielu kibiców kojarzyć go będzie jednak głównie z AGO i trudno się temu dziwić. 28-letni dziś gracz do zespołu popularnych Jastrzębi trafił latem 2017 roku, czyli blisko sześć lat temu! Potem w kolejnych sezonach poszczególni gracze się zmieniali, ale Furlan trwał na posterunku, nierzadko z konieczności obejmując funkcję prowadzącego. Efektem były m.in. triumfy w ESL Mistrzostwach Polski czy też występy w ESL Pro League.
– Kończy się mój najdłuższy dotychczas rozdział w karierze esportowej. Przede mną kolejny. Dziękuję wszystkim, którzy tworzyli go razem ze mną oraz tym, którzy wspierali mnie przez te wszystkie lata – napisał dziś za pośrednictwem mediów społecznościowych Kisłowski, żegnając się tym samym z AGO. Niemniej jego odejście wydawało się na dobrą sprawę przesądzone już jakiś czas temu. Wszak na początku marca organizacja zaangażowała pięciu nowych zawodników, którzy dotychczas znani byli jako los kogutos, zaś Furlan i Grzegorz "jedqr" Jędras wylądowali wówczas na ławce rezerwowych.
Przez te wszystkie lata zawsze stawiał dobro drużyny i organizacji na pierwszym miejscu. Na serwerze wiadomo - kozak. Wzór pracowitości i niezwykle utalentowany zawodnik. Przykład dla wielu młodych graczy. Nie będziemy się rozpisywali, to dla nas po prostu wyjątkowa chwila i… https://t.co/ow3LDRWuDe pic.twitter.com/bE5nOazOXS
— AGO esports (@AGOesports_) March 18, 2023