siuhy doceniony przez HLTV

Tym razem siuhy został wyróżniony przez serwis HLTV. Ten bowiem umieścił go w drużynie marzeń BLAST.tv Paris Major 2023. Oczywiście w roli prowadzącego i to kosztem samego Dana "apEXA" Madesclaire! – Kategoria prowadzących przysporzyła nam problemów. apEX uciszył tych, którzy w niego wątpliwi, łącząc duńską i francuską kulturę Counter-Strike'a w behemota akurat na czas Majora. Vitality z kolei było najlepszym zespołem po stronie terrorystów, wygrywając w tej roli 60% rund. Jednak droga siuhego do finału wraz GamerLegionem sprawiła, iż musiał on być wzięty pod uwagę – wytłumaczyli eksperci HLTV w swoim komentarzu.

Jego prowadzenie wzniosło na wyżyny skład, który poza Mihaiem "⁠iM-em⁠" Ivanem nie ma siły ognia choćby zbliżonej do Vitality. Czterokrotny mistrz WePlay Academy League po tym, gdy pokazał się w młodzieżowych rozgrywkach, był chwalony jako potencjalny wielki IGL, ale niewielu spodziewało się, że w jego CV tak szybko pojawi się finał Majora. To, że tak się stało, jest jego zasługą. W półfinale były momenty, gdy siuhy swoim prowadzeniem ograł Heroic, a podobne sytuacje miały miejsce w trakcie całej drogi GamerLegionu. Obaj prowadzący zasłużyli na wyróżnienie, ale ostatecznie postawiliśmy na siuhego z uwagi na to, jak bardzo jego zespół wzniósł się ponad swój poziom – komplementował Polaka uznany serwis.

Polak wśród gwiazd światowego Counter-Strike'a

Co istotne, siuhy znalazł się w naprawdę gwiazdorskim towarzystwie. Wszak w roli tzw. kotwicy HLTV obsadziło doświadczonego Keitha "NAF-a" Markovica, który pomógł Teamowi Liquid podnieść się po fatalnej fazie pretendentów i awansować aż do ćwierćfinału. Na pozycji entry fraggera wystawiono natomiast klubowego kolegę naszego rodaka, wspomnianego już iM-a, który w trakcie BLAST.tv Paris Major 2023 wypracował drugi najwyższy rating, wynoszący 1,35. Pod tym względem ustępował on jedynie MVP turnieju, Mathieu "ZywOo" Herbautowi, który także znalazł się w drużynie marzeń jako snajper. Ostatnie miejsce zgarnął zaś klubowy kolega Francuza, Lotan "Spinx" Giladi, jako ten "zamykający" rundy.