Anonymo Esports 2 : 0 ThunderFlash
Ancient 16:5 | Inferno 16:4 | Vertigo

Anonymo od samego początku wydawało się faworytem swojej grupy, nie był więc zaskoczeniem styl, w jakim ekipa ta zaczęła pojedynek w finale górnej drabinki. A zaczęła go spektakularnie, bardzo długo nie dopuszczając rywali do głosu. Minuty mijały, a ThunderFlash ewidentnie cierpiało, niezdolne do jakiejkolwiek skutecznej akcji w ofensywie. W pewnym momencie Kamil "reiko" Cegiełko i spółka prowadzili już 11:0! Dopiero wtedy pierwszy i, jak się potem okazało, ostatni w pierwszej połowie punkt zgarnęły Pioruny, które na przerwę schodziły przy wyniku 1:14. To był pogrom! Dopiero po przejściu na stronę CT Wojciech "bajmi" Strzelczyk i jego partnerzy zapunktowali nieco lepiej, ale był to tylko łabędzi śpiew. Wystarczyła chwila i Anonymo przypieczętowało swoje okazałe zwycięstwo w stosunku 16:5.

Następnie drużyny przeniosły się na Inferno, gdzie dominacja Anonimowych trwała. Mimo gry w natarciu zawodnicy VinSa szybko wyszli na prowadzenie, które wraz z upływem czasu tylko rosło. A ThunderFlash znowu nie potrafiło poradzić sobie z takim obrotem spraw, stanowiąc tylko blade tło dla ewidentnie lepiej dysponowanego przeciwnika. Efekt? Przewaga formacji reiko aż 12:3 i nikłe perspektywy Piorunów na comeback. Na comeback, który ostatecznie się nie zdarzył, bo zdarzyć się nie miał prawa. TF po przejściu do ataku zgarnęło jeszcze tylko jedno oczko, by po chwili opuszczać serwer jako pokonane. To Anonymo było górą, tym razem wynikiem 16:4, i tym samym przypieczętowało swój awans na finały ESL MP.


Po więcej informacji na temat ESL Mistrzostw Polski Wiosna 2023 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

ESL Mistrzostwa Polski Wiosna 2023