sNx komentuje wygraną w ESL Mistrzostwach Polski

W wielkim finale ESL MP Wiosna 2023 gracze Ignis Serpens okazali się lepsi od Anonymo Esports! I to mimo faktu, że musieli grać m.in. na Overpassie, który, jak już wcześniej mówił Rafał "sNx" Snopek, nie jest najmocniejszą mapą Węży. – To nie był blef, Inferno i Overpass to obecnie nasze dwie najgorsze mapy, a do tego Anubisa nie gramy. Udało się wygrać Overpassa, co było dla mnie lekkim szokiem, ale byłem bardzo szczęśliwy. Anonymo brakowało chyba jednej rundy, bo mchk ugrał nam clutcha. Gdybyśmy tę rundę przegrali, byłoby 0:2 i kto wie, jakby się ten mecz wtedy potoczył. Ale clutch został wygrany, zrobiliśmy w mapach 1:1 i mogliśmy grać kolejne mapy bez większej presji, bo trudno byłoby wracać z 0:2 – przyznał prowadzący mistrzowskiego składu w pomeczowym wywiadzie.

Co ważne, decydujące spotkanie ESL Mistrzostw Polski rozegrane zostało w systemie BO5. Dzięki temu nawet po porażce na Mirage'u Ignis Serpens mieli jeszcze margines błędu, chociaż z drugiej strony musieli oni grać na mapach, których nie mają do końca opracowanych. – Po pierwszej mapie było trochę ciszy na TeamSpeaku, ponieważ drugi był Overpass. Ale, jak mówiłem wcześniej, udało się zrobić 1:1 w mapach i dalej nic się nie zmieniało, graliśmy różnego CS-a. Jak coś wychodziło, to wychodziło, a jak nie, to nie. Wiedzieliśmy, że czeka nas jeszcze Ancient i Vertigo, które też mamy bardzo dobre. Baliśmy się trochę tego BO5, bo mało gramy, teoretycznie w ogóle nie mamy zrobionych tych map. Callowałem i graliśmy defaultami, więc było trudno. Ale się udało, więc jestem bardzo z tego zadowolony – stwierdził Snopek.

ESL Pro League okazją do budowy pełnoprawnej drużyny

Dzięki wygranej w wiosennym sezonie ESL MP Ignis Serpens zgarnęli czek o wartości 50 tysięcy złotych, ale nie tylko. Ponadto zyskali oni prawo do gry w europejskich eliminacjach do ESL Pro League Season 18, gdzie w połowie lipca zmierzą się z innymi krajowymi mistrzami rozgrywek ESL. – Szczerze to slot do EPL-a cieszy mnie najbardziej, bo teraz będziemy chcieli jeszcze próbować zmieniać skład. Będziemy się starali zbudować pełnoprawny zespół. [...] Nadal szukamy naszego złotego środka. Stałej piątki, z którą będziemy trenować i grać, dlatego ten slot będzie bardzo przydatny. Dla mnie osobiście jest najważniejszy, bo będziemy mogli pokazać się z pełnoprawną drużyną na tle lepszych, a na tym mi najbardziej zależy – zakończył sNx, którego ekipa w trakcie zakończonego sezonu stale rotowała składem.

ESL Mistrzostwa Polski Wiosna 2023