Evil Geniuses Evil Geniuses, LCS 3:2 tsm logo TSM

Evil Geniuses triumfują w pierwszym spotkaniu play-offów LCS

To był prawdziwy rollercoaster. Seria inaugurująca letnią edycję play-offów LCS nie zawiodła pod kątem mocnych wrażeń i emocji. Tego dnia obie drużyny wybrały przemoc i po swoje zwycięstwa poszły pewnym krokiem – żadna z gier nie potrwała nawet trzydziestu minut. Najważniejszym aspektem dla obu formacji była niewątpliwie forma zawodników z solowych alejek. Środkowy TSM, David "Insanity" Challe, udowodnił, że obsadzenie go w głównym składzie było dobrą decyzją. Wybrani przez niego Lucian i Tristana okazali się strzałem w dziesiątkę i kluczem do sukcesu w grach numer 1 i 4.

Gracze EG nie pozostali jednak dłużni. Joseph "jojopyun" Pyun, operując Ahri w drugiej i trzeciej grze, zwinnie wyłapywał bezradnych przeciwników swoim zauroczeniem. Niekwestionowanym architektem sukcesu Złych Geniuszy okazał się jednak Mohamed "Revenge" Kaddoura. Szczególnie widowiskowa w jego wykonaniu była gra numer 2. Wybrany przez niego Jax siał postrach na całej mapie. Nie bez powodu – toplanerowi udało się zdobyć pentakilla i skończyć grę z osiemnastoma eliminacjami na swoim koncie. Wszystko sprowadziło się jednak do gry numer 5, w której Revenge, kierując Aatroxem, również nie dał przeciwnikom szansy na oddech. Evil Geniuses zmiażdzyli TSM w zaledwie 21 minut, zrzucając legendarną organizację do dolnej drabinki playoffów LCS. Tam czeka już Dignitas, natomiast EG w drabince wygranych zmierzy się z Cloud9.

Team Liquid Honda 1:3 NRG

Dwóch mistrzów świata to za mało. Team Liquid nie dał rady

Drużyna Jo "CoreJJa" Yong-ina i Honga "Pyosika" Chang-hyeon po raz kolejny musiała uznać wyższość przeciwnika. Po przegranej pierwszej grze następna wydawała się kontrolowana przez graczy Liquid. Niestety dla nich, niefortunna walka na Baronie pozwoliła NRG wrócić do spotkania i zniszczyć wrogi Nexus już kilka minut później. Choć zawodnicy TL stawiali opór i z całych sił próbowali wywalczyć zwycięstwo, to pary starczyło zaledwie na "urwanie" jednego punktu w grze trzeciej. W ostatnim starciu czuć było nerwy ze strony obu formacji. Przez pierwsze czternaście minut żadna z drużyn nie zdecydowała się w pełni pociągnąć za spust i dopiero po tym czasie padła pierwsza krew.

Pomimo niewielkiej różnicy w zabójstwach i pozornie wyrównanych potyczkach, NRG udało się znaleźć przewagę na mapie. Rozpędzona Tristana w rękach środkowego, Cristiana "Palafoxa" Palafoxa, z łatwością rozbijała struktury w bazie Liquid. Choć zwycięstwo jego ekipy jest wynikiem starań całego kolektywu, to właśnie midlaner okazał się głównym bohaterem tego spotkania. Zespół Lee "IgNara" Dong-geuna za tydzień zmierzy z Golden Guardians, natomiast TL podejmie 100 Thieves w drabince przegranych.


Kolejne starcie w play-offach LCS już w najbliższy czwartek. TSM zmierzy się z Dignitas w dolnej drabince, a przegrany tego meczu z niesmakiem wróci do domu. Spotkanie będziecie mogli obejrzeć na oficjalnym kanale Twitch.