OG | 0 : 2 | Team Vitality | ||
Mirage 6:16 | Anubis 13:16 | |
F1KU spada do drabinki przegranych
Pierwszy fragment potyczki miał miejsce na Mirage'u, którego wybrali F1KU i spółka. OG nie weszło jednak dobrze w spotkanie. Pszczoły zdominowały początkowe rundy, nie pozwalając swojemu rywalowi na skuteczne kontrowanie. Terroryści byli w stanie uzyskiwać tylko pojedyncze punkty. Przez ten fakt nie mogli oni zbudować dobrej ekonomii. Ani jeden z zawodników strony atakującej nie potrafił wziąć ciężaru gry na swoje barki. Antyterroryści nie mieli żadnych większych kłopotów. Połowa zakończyła się rezultatem 12:3 dla Vitality. Po zamianie stron tym razem od wygranej pistoletówkę rozpoczęło OG. Jednak ten zryw na nic się nie zdał. Defensorzy gładko domknęli całą mapę wynikiem 16:6.
Następnie starcie przeniosło się na Anubisa. Początek tej rozgrywki wyglądał całkiem inaczej niż na Mirage'u. Tutaj bowiem obie drużyny od początkowych fragmentów gry dochodziły do głosu. Kolejne punkty wpadały na konto zarówno jednej, jak i drugiej formacji. W miarę upływu czasu jednak więcej do powiedzenia miał Emil "Magisk" Reif wraz z kolegami. To właśnie Pszczoły wygrały pierwszą połowę rezultatem 8:7. Po zamianie stron sytuacja nie uległa zmianie. Na serwerze ponownie ujrzeć mogliśmy bardzo wyrównaną walkę. Wszyscy zawodnicy wchodzili na wyżyny swoich umiejętności, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W obu formacjach od reszty odstawali jedynie prowadzący, czyli Dan "apEX" Madesclaire i Nemanja "nexa" Isaković. Ostatecznie to jednak Vitality zwyciężyło 16:13, domykając całe spotkanie 2:0.
Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Cologne 2023 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.