MOUZ GL logo 0 : 2 Team Vitality
Inferno 4:16| Mirage 5:16 | Nuke

siuhy znowu przegrywa z Vitality

Walka rozpoczęła się na wyborze MOUZ, Inferno. Pechowo dla drużyny Polaka, już od początkowych fragmentów gry terroryści borykali się z dużymi problemami. Defensorzy zdobywali pewnie kolejne punkty i popełniali bardzo małą liczbę błędów. Niestety siuhy nie mógł popisać się dobrą formą indywidualną. W pewnym momencie na jego koncie były zaledwie 3 fragi i aż 14 zgonów! Pszczoły całkowicie zdominowały mapę swojego rywala. Połowa zakończyła się rezultatem 12:3 dla Vitality. Po zamianie stron od wygranej rozpoczęli antyterroryści. Fantastyczne spotkanie rozgrywał Emil "Magisk" Reif, któremu po prostu wychodziło wszystko. Ekipa Dana "apEXa" Madesclaire'a ugruntowała swoją dominację i zwyciężyła na Inferno 16:4.

Następnie starcie przeniosło się na Mirage'a. Tutaj obraz spotkania od początkowych fragmentów przypominał ten z mapy poprzedniej. Obecnie panujący mistrzowie świata rozpoczęli od pewnych wygranych i dzięki temu kolejne punkty wpadały na ich konto. MOUZ było w stanie wygrać dopiero w szóstej rundzie. Nie doszło jednak do żadnego zrywu, gdyż terroryści dalej dyktowali warunki. Defensorzy nie mieli żadnego pojęcia, jak zatrzymać swojego rywala. siuhy wraz z kolegami raz po raz oddawali kolejne punkty przeciwnikowi. Pokazując całkowitą przewagę nad rywalem, Mathieu "ZywOo" Herbaut wygrał clutcha 1 vs 3. Vitality wygrało pierwszą połowę wynikiem 13:2. Po zamianie stron Myszy próbowały jeszcze wracać do spotkania, lecz na to było już za późno. Vitality wygrał na Mirage'u 16:5, domykając całe spotkanie wynikiem 2:0.


Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Cologne 2023 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

Intel Extreme Masters IEM