DetonatioN FocusMe 3:2 SoftBank HAWKS

Zażarta walka w finale LJL-a

W walce o bilet na Worlds brały udział dwie najlepsze formacje fazy zasadniczej LJL-a. W poprzednim etapie zmagań liderem zostało DFM z bilansem 6-1. Natomiast zaraz za tą formacją uplasowało się SHG z jednym oczkiem mniej. Droga do finału w play-offach zmagań była dla zespołów dosyć różna. Lee "Aria" Ga-eul i spółka w pierwszym swoim pojedynku pokonali bez problemu Crest Gaming Act, natomiast w tym samym czasie Oh "Vsta" Hyo-seong i jego towarzysze musieli się mocno namęczyć z FENNEL, ale finalnie po pięciu potyczkach byli górą. W efekcie doszło do bezpośredniego pojedynku DFM i SHG w półfinale górnej drabinki. Tam mieliśmy okazję obejrzeć pełną serię best of 5, w której ostateczny cios zadała formacja byłego reprezentanta kt Rolster. Tym samym kompania Vsty była zmuszona do rozegrania jeszcze jednego meczu o awans do finału, lecz tym razem z Sengoku Gaming. Tam jednak udało się wygrać dość sprawnie, bo w stosunku 3:1.

Wyszło więc na to, że w ostatecznej batalii po raz kolejny spotkały się ekipy DFM i Jastrzębi. Ostateczna bijatyka rozpoczęła się wygraną dotychczasowych mistrzów Japonii, lecz w kolejnej potyczce SHG odpowiedziało. Taki sam scenariusz miał miejsce w dwóch kolejnych grach, gdzie najpierw punkt na swoje konto dopisało DetonatioN, a następnie HAWKS. Ponownie zatem do rozstrzygnięcia wyniku tego spotkania było potrzebne piąte starcie. W nim już zespół Arii nie pozostawił żadnych złudzeń. Choć pojedynek trwał prawie 40 minut, to w kontrolowany sposób drużyna 22-letniego midlanera domknęła mecz.

Japonia ma już swojego reprezentanta na Worlds

Dzięki tej wygranej DFM zostało mistrzem Japonii po raz szósty z rzędu. Jeszcze ważniejszy natomiast niż samo utrzymanie się na szczyci, jest fakt, iż triumf pozwolił tej formacji także zapewnić sobie awans na Worlds 2023. Dla tej organizacji jednak coroczny wyjazd na mistrzostwa świata to już pewna rutyna. Wszak najbliższy występ na najważniejszej imprezie sezonu będzie już jej piątym.