NEO i FaZe po upragnione przełamanie

NEO i FaZe w ostatnich tygodniach nie mają zbyt wiele powodów do radości. Wszak zarówno podczas Intel Extreme Masters Cologne 2023, jak i na Gamers8 podopieczni polskiego szkoleniowca nie zawojowali niczego wielkiego. Zamiast tego odpadali z gry jeszcze przed późniejszymi etapami rywalizacji. Teraz jednak Kubski miał nieco więcej czasu, by wraz z zawodnikami solidnie popracować, można więc zakładać, że międzynarodowa ekipa tak czy inaczej w ESL Pro League będzie groźna. Pierwszym sprawdzianem dla graczy NEO będzie 9z Team z Ameryki Południowej, czyli półfinalista czerwcowego ESL Challenger Katowice 2023. Nie jest to bynajmniej rywal, którego można lekceważyć, bo formacja z regionu SA wielokrotnie udowadniała już, że potrafi zaskakiwać faworytów.

Wcześniej jednak do gry przystąpi Natus Vincere. Po ostatnich zmianach formacja ta jeszcze nie do końca przekonuje i trudno już teraz powiedzieć, że przejście na komunikację po angielsku było słuszną decyzją. Mimo to ewentualna porażka NAVI w meczu z 5yclone z Azji byłaby ogromną niespodzianką. Równolegle na serwerze pojawi się Apeks, za którego wyniki nie jest już odpowiedzialny Jakub "kuben" Gurczyński. Zawodnicy norweskiej organizacji podejmą debiutujące na lanie M80. Dzień zakończy natomiast bój z udziałem Fnatic. Czarno-Pomarańczowi mierzyć się będą z Imperial Esports, które przynajmniej na papierze wydaje się kandydatem do jednej z ostatnich lokat w grupie C.

Środowy harmonogram ESL Pro League Season 18:

13 września

Ćwierćfinał drabinki wygranych grupy C

16:00 Natus Vincere vs 5yclone BO3
16:00 Apeks vs M80 BO3
19:30 FaZe Clan vs 9z Team BO3
19:30 Imperial Esports vs Fnatic BO3

Wybrane mecze ESL Pro League Season 18 wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

ESL Pro League Season 18