Consus triumfuje w mistrzostwach świata GeoGuessr

Zacznijmy najpierw od tego, czy w ogóle jest GeoGuessr. To wydana jeszcze w 2013 roku gra, która sprawdzi naszą znajomość geografii, ale też spostrzegawczość. Zasady są bardzo proste. Jesteśmy rzucani w losowe miejsce na Google Street View i musimy zgadnąć, gdzie wylądowaliśmy. Możemy się przesuwać, przybliżać określone obiekty i robić wszystkie inne rzeczy, które pomogą nam ustalić miejsce naszego "pobytu". Nie mamy na to jednak całej wieczności, bo goni nas czas, w którym musimy się zmieścić. Tak więc, gdy już mniej więcej przewidujemy, co to za lokacja, stawiamy pinezkę na Mapie Google. Im bliżej będziemy w kwestii typowania, tym więcej punktów otrzymamy. I tak przez pięć rund. Tak to wygląda w skrócie.

Jeżeli zaś chodzi o GeoGuessr World Cup 2023, to impreza ta odbyła się w Sztokholmie. To właśnie tam 24 wirtualni odkrywcy spotkali się, by wyłonić najlepszego z nich i zawalczyć o łączną pulę nagród w wysokości 50 tysięcy dolarów. Ostatecznie w wielkim finale spotkali się pochodzący z Holandii Pieter "Consus" Noordijk oraz Francuz, Mathieu "Blinky" Huet. Górą był ten pierwszy, który pokonał swojego francuskiego oponenta 3:1. W efekcie to właśnie on zgarnął główną nagrodę w wysokości 15 tysięcy dolarów, podczas gdy Blinky wzbogacił się o 7 tysięcy dolarów. – Nigdy nie wyobrażałem sobie, że będę stał w takim miejscu. To wydaje się szalone i całkowicie niewiarygodne – nie krył radości po swoim sukcesie Consus. Ten wzniósł puchar przed 500 osobami zgromadzonymi w sztokholmskiej SPACE Arenie.