kamyk nie jest już graczem FNC
kamyk członkiem Fnatic został w styczniu tego roku. Angaż Polaka był sporym zaskoczeniem, bo wcześniej rywalizował on wyłącznie na scenach polskiej i hiszpańskiej, nie będąc szczególnie rozpoznawalnym. Mimo to Czarno-Pomarańczowi zdecydowali się dołączyć go do swojego składu VALORANTA jako gracza numer sześć. I bardzo szybko okazało się, że był to ruch słuszny. Rychlewski już w pierwszej kolejce VCT EMEA zastąpił mającego problemy wizowe Emira "Alfajera" Bedera. Co więcej, 20-latek spisał się obiecująco. Mimo to w kolejnych miesiącach nie otrzymał już szansy na to, by ponownie pojawić się na serwerze. Ponadto już w połowie września potwierdził, iż rozgląda się za możliwościami na kolejną kampanię. – Podczas gdy rozmowy z Fnatic w kwestii sezonu 2024 trwają, szukam okazji, by być częścią aktywnego składu w VCT. Czuję się pewnie w każdej roli, ale najlepiej wyglądam jako inicjator/flex. Jestem w stanie przenieść się do jakiegokolwiek regionu – pisał wówczas kamyk.
Dziś wiemy już jednak, że na pewno nie zostanie on w zespole. – Po wspólnym niezapomnianym sezonie żegnamy się z kamykiem, który szuka nowych możliwości poza Fnatic. Ogromnie ci dziękujemy, Maks, za to, że wszedłeś w tym roku do ekipy, gdy było to najważniejsze – po prostu za bycie naszym super zmiennikiem! To gracz z ekstremalnym talentem i ogromnym potencjałem. Nie możemy się doczekać, gdzie twoja podróż cię teraz zaprowadzi. Dziękujemy za wszystko! – mogliśmy wyczytać w komunikacie FNC. Taki obrót spraw może sugerować, że nasz rodak znalazł już pracodawcę skłonnego, by uczynić z niego członka podstawowej piątki. Pytanie, czy faktycznie tak jest? A jeżeli tak, to czy jest to organizacja z VALORANT Champions Tour, czy też kamyk będzie musiał pogodzić się z powrotem do VALORANT Challengers?
Skład Fnatic prezentuje się następująco:
Jake "Boaster" Howlett | |
Nikita "Derke" Sirmitev | |
Emir "Alfajer" Beder | |
Leo "Leo" Jannesson | |
Timofey "Chronicle" Khromov |