Fnatic | 1:2 | Weibo Gaming |
Trymbi i spółka po niezłej walce kończą udział w Worldsach
Wszystko zaczęło się znakomicie dla formacji Polaka. Ta z pomysłem weszła w spotkanie, będąc aktywna już od samego początku. Świetnie prezentował się Oh "Noah" Hyeon-taek. Ten zdobył ważną przewagę, która procentowała w dalszej fazie bijatyki. Trymbi i jego kompani znakomicie odnajdowali się także na mapie, czego potwierdzeniem było zdobycie wczesnego punktu duszowego, a następnie i samej Duszy Chemtechowej Smoczycy. Zaskoczone Weibo Gaming nie potrafiło znaleźć odpowiedzi i finalnie musiało ugiąć się pod obrażeniami FNC w 29. minucie.
Dla wielu widzów z pewnością był to wielki szok, bo raczej mało kto spodziewał się tutaj wygranej Czarno-Pomarańczowych. Wicemistrzowie LoL EMEA Championship jednak nie mieli zamiaru się zatrzymywać i w drugą potyczkę także weszli z kopyta. W tej natomiast WBG już było w stanie utrzymywać się na równi ze swoimi rywalami. Pojedynek ten był bliski do 21. minuty, kiedy to reprezentanci Państwa Środka zdecydowali się podejść pod Barona. Tam wywiązała się bójka, która była opłakana w skutkach dla Fnatic, bowiem cały zespół został unicestwiony. Od tego momentu to już Kang "TheShy" Seung-lok i jego kompani dyktowali warunki starcia, doprowadzając do remisu.
Wszystko zatem rozstrzygnąć miało się podczas trzeciej bójki. Podczas niej jednak nie było już czego zbierać. Od samego startu to formacja koreańskiego toplanera radziła sobie lepiej, zdobywając eliminację za eliminacją. Widać było także, że w szeregi Fnatic wkradł się stres, bowiem wiele akcji, które próbowali robić zawodnicy tejże organizacji, kończyły się fiaskiem przez minimalne błędy. Te kosztowały wiele, bo chociażby na chwilę przed wybiciem kwadransa czwarta siła Chin miała już o pięć tysięcy sztuk złota więcej. Zanosiło się zatem na sprawne zakończenie pojedynku. I nie inaczej się stało. FNC musiało uznać wyższość rywali w 24. minucie, żegnając się tym samym z Worldsami.
Za moment rozpocznie się jeszcze starcie G2 Esports z Bilibili Gaming. Spotkanie to obejrzeć będziecie mogli z polskim komentarzem na transmisji Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji dotyczących tegorocznej edycji Worlds zapraszamy do naszej relacji tekstowej: