Zeus wyróżniony za znakomitą dyspozycję w finale
Początkowo wydawało się, że finałowa seria może przynieść naprawdę ciekawy rezultat. I choć z pewnością faworytem było T1, to jednak wiele osób spodziewało się dość wyrównanej potyczki. Tak się jednak nie stało, bo reprezentanci LoL Champions Korea całkowicie przejechali się po swoich oponentach, nie dając im żadnego pola manewru. Absolutnie wybitną postawę przedstawił nam dzisiaj Choi "Zeus" Woo-je. Ten zdeklasował bardziej doświadczonego od siebie Kanga "TheShy'a" Seung-loka. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej grze, znalazł dwie różne odpowiedzi na wybór Aatroxa ze strony toplanera WBG. Najpierw zdominował go grając Yone, a następnie Gwen. Po tym wszystkim starszy z Koreańczyków zdecydował się na wybór Kennena, a Zeus z kolei sięgnął właśnie po Aatroxa. I w rękach gracza T1 Ostrze Darkinów działało znacznie lepiej. Finalnie TheShy musiał pogodzić się z całkowitą porażką, notując statystyki na poziomie 1/16/5, natomiast 19-latek legitymował się na koniec meczu wynikiem 16/4/17.
Bardzo dobry występ miał za sobą także leśnik wicemistrzów Korei – Mun "Oner" Hyeon-jun. I według wielu osób to właśnie między tymi dwoma zawodnikami miała rozstrzygnąć się kwestia otrzymania tytułu MVP. Koniec końców statuetka wpadła w ręce Zeusa. Gracz T1 dołączył zatem do grona dziesięciu innych wybrańców. W przeszłości takie odznaczenie dostał m.in. jego klubowy kolega – Lee "Faker" Sang-hyeok. Zeus natomiast rozpoczął passę MVP przyznawanych toplanerom, bowiem w zeszłym roku takim trofeum pochwalić mógł się Hwang "Kingen" Seong-hoon.