Nowa szansa na sukces?

Zero Tenacity ostatniej połowy roku z pewnością nie może zaliczyć do udanych. Ówczesna drużyna miała jasny cel – wygrać Ultraligę i spróbować poprawić mierny wynik na EMEA Masters z wiosennej edycji. I do pewnego momentu wszystko szło perfekcyjnie. Z10 zaliczyło jeszcze lepszy rezultat na koniec fazy zasadniczej UL, wchodząc w dobrych nastrojach do play-offów. Tam jednak zaczęły się schody. Ekipa Sebastiana "Colora" Czyżyka, zamiast dominować, to miała ogromne problemy. W efekcie najpierw uznała wyższość Orbit Anonymo, a później także AliorBank Teamu. Było to też równoznaczne z odpadnięciem z rozgrywek i straceniem szans na awans na EM.

Zmiany zatem były wręcz oczywiste, a tym bardziej że zazwyczaj drużyny dość mocno ingerują w swój skład wraz z wejściem w nowy rok. Tym razem jednak zaczęto od innej strony. Z zespołem związał się bowiem Adrian "hatchy" Widera, który objął pozycję dyrektora sportowego. I to właśnie on zajął się także kompletowaniem brygady na kolejny sezon. Wyjściową piątkę udało się prawdopodobnie uformować dość sprawnie, bo przez ostatnie tygodnie przecież mogliśmy obserwować wiele doniesień z ramienia dziennikarzy Sheep Esports dotyczących właśnie Zero Tenacity. Dziś natomiast wszystko stało się już faktem. W nocy bowiem Z10 w swoich mediach społecznościowych oficjalnie zaprezentowało całą drużynę, które będzie brała udział w następnych edycjach Ultraligi.

Zero Tenacity z jasnym komunikatem do społeczności

W zespole pojawiła się trójka Polaków – Dawid "Melonik" Ślęczka, Franciszek "HARPOON" Gryszkiewicz oraz Robert "Erdote" Nowak. 21-letni toplaner ostatni rok spędził we Francji w szeregach Solary. Podobnie zresztą wyglądała kwestia rodzimego wspierającego, z tą różnicą, że ten w Ligue Française de LoL występował już od ładnych kilku lat. 18-letni strzelec natomiast w minionym sezonie reprezentował barwy niemieckiego BIG.

Pozostała dwójka to gracze z zagranicy. Z pewnością bliżej nam znany jest Dániel "bluerzor" Subicz, który był przedstawicielem Teamu Heretics, a następnie Los Heretics w hiszpańskiej Superlidze. Grał on bowiem w jednym składzie z Marcinem "iBo" Lebudą, Arturem "Zwyroo" Trojanem oraz Igorem "marlonem" Tomczykiem. Najbardziej enigmatyczny wydaje się być środkowy formacji – Emre "Kofte"Akça. Kto jednak bacznie śledził zmagania EMEA Masters w kończącym się już roku, to dla niego pseudonim ten nie jest obcy. Wszak Turek zdołał triumfować wraz ze swoim İstanbul Wildcats podczas wiosennej edycji turnieju. – Powitajcie nasz nowy skład, który jest ucieleśnieniem najlepszych wartości naszego regionu. Ich niepohamowany entuzjazm, niezłomne oddanie oraz niezachwiana determinacja uczynią z nich bohaterów, których tak rozpaczliwie potrzebowaliśmy przez długi, długi czas – czytamy w ogłoszeniu Zero Tenacity.

Sztab trenerski również został zaprezentowany i liczy trzy osoby. Głównym trenerem został Nikola "xani" Zrinjski do niedawna odpowiadający jeszcze za wyniki Aegis. Wspomagać go będą Clement "Nalkya" Guillemard oraz Kamil "Hajima" Żmudzki. Szczególnie ten drugi może być kojarzony już ze wcześniejszej współpracy z hatchym w innych drużynach.

Tak wygląda skład Zero Tenacity na 2024 rok:

z10 Dawid "Melonik" Ślęczka
Subicz "bluerzor" Dániel
Emre "Kofte" Akça
Franciszek "HARPOON" Gryszkiewicz
Robert "Erdote" Nowak
Nikola "xani" Zrinjski
Clement "Nalkya" Guillemard
Kamil "Hajima" Żmudzki