NertZ godnym następcą Spinxa
Guy "NertZ" Iluz w lutym zamienił Endpoint CeX na rzecz ENCE. Z uwagi m.in. na swoją narodowość stał się on automatycznie następcą Lotana "Spinxa" Giladiego, który wtedy grał już pod banderą Teamu Vitality. I Izraelczyk fantastycznie się do składu Ośmiornic wkomponował, stając się jego kluczowym elementem. Widać to było choćby na Intel Extreme Masters Dallas 2023, która to impreza zakończyła się triumfem NertZa i spółki. Problem w tym, że miewał on również słabsze momenty, które skutecznie uniemożliwiły mu zajęcie wyższego miejsca w rankingu HLTV. Szczególnie rozczarowująco wyglądało to na IEM Sydney. Niemniej i tak tytuł 14. gracza na świecie w swoim debiutanckim sezonie w tier 1 trzeba uznać za znaczące osiągnięcie.
Thanks to his fantastic raw output and significant contributions to ENCE's deep runs, @NertzCS makes his first-ever appearance on the HLTV Top 20 Players of the Year list by @1xBet_Esports
https://t.co/vBxEwlklGC pic.twitter.com/Xerem3k7l0
— HLTV.org (@HLTVorg) January 2, 2024
Co ciekawe, w kwestii potencjalnej przyszłej gwiazdy NertZ wskazał na gracza, którego miał okazję spotkać w ENCE. Jest to bowiem członek akademii Ośmiornic, Paavo "podi" Heiskanen, który na swoim koncie ma choćby triumf w drugiej dywizji European Pro League Season 7. – W momencie, gdy z nim rozmawiałem, dostrzegłem dojrzałą osobę, która chce wejść na kolejny poziom i wierzy, że ma umiejętności, by w przeciągu kilku lat się tam znaleźć. Drużyny powinny mieć na niego oko – stwierdził izraelski strzelec. Niemniej warto zaznaczyć, że Iluz i Heiskanen nie będą już współpracować w obrębie jednej organizacji. Wszak Izraelczyk niedawno zdecydował się na przenosiny do Heroic.
Najlepszego gracza Counter-Strike'a 2023 roku poznamy 13 stycznia. Jego nazwisko zostanie zaprezentowane podczas wielkiej gali HLTV Awards, która będzie miała miejsce w stolicy Serbii, Belgradzie. Przypomnijmy, że rok temu statuetkę tę zgarnął Oleksandr "s1mple" Kostyljev z Natus Vincere. Ukrainiec jednak od kilku miesięcy znajduje się poza grą i trudno zakładać, by obronił on to wyróżnienie.