Anonymo i Permitta oraz F1KU w akcji

Szansę na to ma m.in. Anonymo Esports. Prowadzony przez Dawida "lunAtica" Cieślaka skład już wcześniej był blisko swojego celu, ale przegrał na ostatniej prostej z Pera Esports. Aby uniknąć powtórki z rozgrywki, ekipa musi wygrać w sobotę dwa spotkania. Najpierw Anonymo podejmie doskonale znane polskim kibicom ESC Gaming. Obecnie barw niemieckiej organizacji bronią jednak nie Wiktor "TaZ" Wojtas i spółka, a ukraiński skład dowodzony przez Vlаdуslаva "bondika" Nеchуроrchuka. Jeżeli uda się pokonać naszych wschodnich sąsiadów, to w decydującej serii Anonimowi staną naprzeciwko Macieja "F1KA" Miklasa i jego OG lub też Rumunów z Nexus Gaming.

W międzyczasie swojej szansy poszuka również Permitta Esports. Sformowany niedawno zespół w poprzednich turach eliminacji do RMR-a również pokazał się z dobrej strony, ale i jemu trochę zabrakło, by móc świętować. Niemniej teraz droga wydaje się łatwa jak nigdy dotąd. W pierwszej sobotniej serii Bartek "masked" Trybuła i jego partnerzy zagrają z rumuńską piątką spod szyldu Infinite Gaming. Jeżeli wygrają, to godzinę później staną przed szansą na awans. W tym przeszkodzić im spróbuje nieznany jeszcze rywal. Może nim być albo Insilio z Rosji, albo B8 Esports z Ukrainy. Tak czy inaczej, wszyscy przeciwnicy w tej części drabinki wydają się być teoretycznie w zasięgu naszych rodaków.

Sobotni harmonogram spotkań Polaków:

13 stycznia
16:00 Permitta Esports vs Infinite Gaming BO1
16:00 Anonymo Esports vs ESC Gaming BO1
16:00 OG vs Nexus Gaming BO1
17:00 Permitta/Infinite vs Insilio/B8 BO3
17:00 Anonymo/ESC vs OG/Nexus BO3