Zażarta walka o pierwsze miejsce w LEC już na samym starcie

Drużyny z pierwszego meczu dzisiejszych rozgrywek LEC zdają się natomiast względnie bezpieczne. Zarówno Team BDS, jak i SK Gaming znajdują się aktualnie na szczycie tabeli z bilansem 4-1. Dobra passa ekipy Yasina "Nisqy'ego" Dinçera przerwana została dopiero przedwczoraj przez Marcina "Jankosa" Jankowskiego i spółkę. Adam "Adam" Maanane wraz z kolegami kontynuuje zaś dominację po jednym potknięciu na samym początku. Zwycięzca tego spotkania otrzyma zatem fotel lidera na własność – przynajmniej chwilowo. Następnie czeka nas pojedynek Fnatic z GIANTX. Choć faworytem, jak zwykle, wydają się Czarno-Pomarańczowi, to ich tendencje do przegrywania w najmniej spodziewanych momentach czynią to starcie potencjalnie wyrównanym. A dodatkowy punkt dla zespołu Andreia "Odoamne" Pascu byłby na wagę złota, przybliżając go do bezpiecznej strefy.

Czy Polacy pokrzyżują plany Rogue i Karmine Corp?

Jedną z ekip, która z pewnością potrzebuje gwałtownej pobudki, jest Rogue. Łotrzyki zmierzą się dziś z drużyną Bartłomieja "Fresskowego" Przewoźnika, która weszła w zimowy split LEC w całkiem niezłym stylu. Pomimo potknięć w ostatnich meczach to właśnie MAD Lions KOI wydaje się w tym zestawieniu silniejszą stroną. Pogromcy Samurajów muszą dać z siebie wszystko, aby odbić się od dna, od którego dzieli ich zaledwie jedno oczko. Jedno oczko będzie również dzielić G2 Esports od samego szczytu, na którym znajdzie się zwycięzca pierwszego pojedynku. Wszystko wskazuje na to, że aktualni mistrzowie LEC zdołają powrócić na swoje miejsce. Team Vitality złapał jednak wiatr w żagle – Kacper "Daglas" Dagiel i spółka po fatalnym starcie znaleźli dla siebie już dwa punkty. Nie były to natomiast czyste wygrane i ich obecna dyspozycja w tym starciu może okazać się niewystarczająca.

Team Heretics stanie zaś przed szansą, aby zadać kolejny już cios Karmine Corp. Ulubieńcom francuskich kibiców nie udało się do tej pory wyrwać ani jednego zwycięstwa i nie zanosi się na to, aby coś miało zmienić się akurat dziś. Drużyna Jankosa pokazuje się bowiem bardzo solidnie. Przełamanie muru weteranów dla formacji Eliasa "Upseta" Lippa wydaje się zadaniem, na które w aktualnej formie nie starczy paliwa. Szósta porażka może na dobre pogrzebać marzenia podopiecznych Jakoba "YamatoCannona" Mebdiego o zimowych play-offach.

Harmonogram dzisiejszych meczów LEC:

22 stycznia
17:00 SK Gaming vs Team BDS Team BDS BO1
18:00 Fnatic vs GIANTX BO1
19:00 MAD Lions KOI vs Rogue BO1
20:00 Team Vitality vs G2 Esports BO1
21:00 Team Heretics vs Karmine Corp BO1

Nadchodzące spotkania LEC 2024 Winter będziecie mogli śledzić na kanałach Polsat Games. Transmisja dostępna będzie w trzech miejscach: w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Więcej informacji na temat bieżącej odsłony LEC znajdziecie w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru:

LEC 2024