RMR A zakończony
RMR, a raczej wyniki na nim, zadecydowały więc, że po raz pierwszy w swojej historii na mistrzostwach świata pojawi się SAW! Portugalska formacja zaczęła zmagania najgorzej, jak się dało, bo od dwóch porażek – z Virtus.pro i 9Pandas. Potem jednak, mając już nóż na gardle, trzykrotnie mogli wznieść ręce w geście triumfu! Najpierw Ninjas in Pyjamas, potem ENTERPRISE esports, a na końcu Fnatic. Ta trójka musiała uznać wyższość formacji z Półwyspu Iberyjskiego. Nie dziwi więc, że po ostatnim spotkaniu Ricardo "rmn" Oliveira nie mógł ukryć łez. Trym bardziej że 31-letni gracz karierę zaczynał jeszcze w czasach CS-a 1.6, a potem przeszedł przez całą erę CS:GO. A mimo to nigdy aż dotąd nie było mu dane zagrać na Majorze.
Jako organizacja na najważniejszej imprezie na scenie nigdy nie pojawiło się też AMKAL Esports. I to nie dziwi, bo to nowa marka, chociaż większość z jej reprezentantów ma pewne majorowe doświadczenia. Mimo to sporym zaskoczeniem jest, że AMKAL pozostawiło w pokonanym polu wspomniany już NIP, a także graczy saudyjskiej organizacji Team Falcons! Ostatni dziś bilet na Majora zgarnęli natomiast Turcy z Eternal Fire, którzy wcześniej przyłożyli rękę do eliminacji NIP-u i Falcons. Co ciekawe, Fnatic, BetBoom Team i 9Pandas, które poległy dziś w meczach 5. rundy, nie straciły jeszcze wszystkiego. Wszak przed nimi nadal drabinka ostatniej szansy, gdzie trio to zawalczy z trzema ekipami z RMR B o jeden slot na mistrzostwach świata.
Na ten moment pewne miejsca na PGL Major Copenhagen 2024 są takie ekipy:
AMKAL Esports | Eternal Fire | FaZe Clan | G2 Esports |
Movistar KOI | Natus Vincere | SAW | Virtus.pro |
PGL Major Copenhagen 2024 odbędzie się między 17 a 31 marca w stolicy Danii, Kopenhadze. Łączna pula nagród wyniesie 1,25 miliona dolarów. Triumfatorzy zgarną nie tylko czek o wartości 500 tysięcy dolarów, ale także otrzymają zaproszenie na BLAST Premier World Final 2024.