9INE

9INE

Obecny skład

Kamil "KEi" Pietkun
Wiktor "mynio" Kruk
Tomasz "tomiko" Uroda
Mikołaj "minirox" Michałków (trener)

PRZYSZLI ODESZLI
Mikołaj "minirox" Michałków Piotr "nawrot" Nawrocki
Miłosz "mhL" Knasiak Falcons (ławka)
Kacper "Bambosh" Szlachta 9INE 9INE Academy

Po udanym sezonie 2023 i późniejszym rozpadzie składu 9INE nie złożyło broni. Powstała nowa drużyna, na której czele ponownie stanął Piotr "nawrot" Nawrocki. Ale nie na długo, bo w lutym ustąpił on ze stanowiska trenera. – Nie była to łatwa decyzja. Była to też decyzja, którą podejmowałem przez dobre pół roku – stwierdził nawrot. Jego następcą został Mikołaj "minirox" Michałków, dla którego jest to pierwsza praca szkoleniowca poza AGO esports. – To dla mnie wielkie wyzwanie i szansa na rozwój. Wierzę w potencjał i talent zespołu. Razem będziemy dążyć do sukcesu i zwycięstw – zapewniał 26-latek. Szybko jednak okazało się, że to nie koniec roszad personalnych w szeregach Dziewiątek.

Krótko po przyjściu miniroxa z 9INE pożegnał się były podopieczny Michałkowa z AGO, Miłosz "mhL" Knasiak. Polski snajper powrócił tym samym do Teamu Falcons, gdzie ponownie usiadł na ławce rezerwowych. Inny los spotkał Kacpra "Bambosha" Szlachtę. W młodym graczu dostrzeżono bowiem potencjał i zamiast rezygnować z niego całkowicie, przesunięto go do powstającej pod okiem Patryka "ponczka" Witesa akademii. – Teraz przebudujemy nasz zespół i jesteśmy bardzo podekscytowani przyszłością. Nie możemy się doczekać, by już wkrótce podzielić się większą liczbą szczegółów na temat naszych planów zarówno dotyczących głównej drużyny, jak i akademii – zapewnili włodarze organizacji.

ENTERPRISE esports

ENTERPRISE esports

Obecny skład

Wojciech "bajmi" Strzelczyk
Mateusz "ex1st" Witman
Patryk "Demho" Tomaszewski
Sebastian "fr3nd" Kuśmierz
Mateusz "TOAO" Zawistowski

PRZYSZLI ODESZLI
Wojciech "bajmi" Strzelczyk tbd ex-ThunderFlash
Mateusz "ex1st" Witman tbd ex-ThunderFlash
Patryk "Demho" Tomaszewski tbd ex-ThunderFlash
Sebastian "fr3nd" Kuśmierz tbd ex-ThunderFlash
Mateusz "TOAO" Zawistowski tbd ex-ThunderFlash

Mistrzowie Polskiej Ligi Esportowej 2023 postawili na duże zmiany. Po triumfie we wspomnianych rozgrywkach doszło w ich szeregach do podwójnego rozstania. Z jednej strony gracze opuścili dotychczasowego pracodawcę, ThunderFlash. Z drugiej zaś nie przedłużyli współpracy ze swoim dotychczasowym prowadzącym, Kamilem "Klameczką" Mętelem. Jego miejsce zajął doświadczony Mateusz "TOAO" Zawistowski, w którego CV znajdziemy m.in. AGO esports, Virtus.pro oraz Illuminar Gaming. Ci, którzy pukali się w czoło, szybki musieli zwrócić ekipie honor. Ta bowiem zaskoczyła wszystkich i jako jedyny w pełni polski zespół przebrnęła przez eliminacje do Regional Major Ranking. Brakowało jej jednak organizacji.

Ta pojawiła się krótko przed RMR-em. Usługi Polaków zapewniło sobie czeskie ENTERPRISE esports, które z pewnością liczyło, że nasi rodacy na lanie znowu pokuszą się o niespodziankę. – Było kilka fajnych ofert i wybraliśmy, jak mi się wydaje, najlepszą na tamten moment – ocenił w rozmowie z Cybersport.pl snajper zespołu, Sebastian "fr3nd" Kuśmierz. Niemniej w Bukareszcie dowodzona przez TOAO piątka już do gry o awans się nie włączyła. Co prawda zaczęła ona od wygranej z AMKAL Esports, ale były to tylko miłe złego początki. Potem przyszły porażki kolejno z Natus Vincere, BetBoom Teamem oraz SAW, a dla ENTERPRISE RMR zakończył się w 4. rundzie.

Illuminar Junior

Illuminar Junior

Obecny skład

Mikołaj "Miki" Szemraj
Michał "mlodziutk1" Mądry
Max "Ki3lo" Kieliba
Oliwier "Merdi" Dąbrowski
Michał "MeHow" Majda
Michał "Niels" Wiśniewski (trener)

PRZYSZLI ODESZLI
Mikołaj "Miki" Szemraj
Michał "mlodziutk1" Mądry
Max "Ki3lo" Kieliba
Oliwier "Merdi" Dąbrowski
Michał "MeHow" Majda
Michał "Niels" Wiśniewski (trener)

O Illuminar Gaming w ostatnich miesiącach często mówiono z powodu spraw kontrowersyjnych. Apogeum miało miejsce wtedy, gdy z jednej strony IHG z powodu zadłużenia wyleciało z Ultraligi, a z drugiej zakontraktowało nowy skład Counter-Strike'a. Na jednym się zresztą nie skończyło, bo w lutym formacja spod znaku błękitnego oka zatrudniła również drużynę numer dwa. Ta otrzymała nazwę Illuminar Junior. Trudno jednak powiedzieć, by postawiono w tym wypadku na absolutnych nowicjuszy, bo przynajmniej część zawodników posiadała już pewną przeszłość. Największą rozpoznawalnością pochwalić się mógł Mikołaj "Miki" Szemraj, czyli były członek choćby Pompa Teamu czy też PGE Turowa Zgorzelec.

W PGE Turowie, ale w akademii, występowali też Michał "mlodziutk1" Mądry i Oliwier "Merdi" Dąbrowski. Z kolei Max "Ki3lo" Kieliba oraz Michał "MeHow" Majda byli członkami akademii LODIS. – Dołączamy do Illuminar jako akademia. Musimy włożyć teraz bardzo dużo pracy, aby stać się lepszym zespołem i móc wygrywać z coraz to lepszymi drużynami. Trzymajcie kciuki, śledźcie nas i kibicujcie – pisał w mediach społecznościowych Michał "Niels" Wiśniewski, któremu powierzono odpowiedzialność za wyniki akademii Illuminar. Ma on już doświadczenie, które gromadził podczas pełnienia funkcji szkoleniowca PGE Turowa Zgorzelec, Arki Gdynia, Impression czy też Creative AVEZ.

Illusion Esports

Illusion Esports

Obecny skład


PRZYSZLI ODESZLI
Marcel "Stussyy" Stusek
Miłosz "AntyVirus" Konieczka
Paweł "Yamii" Posta
Przemysław "przemeklovel" Strzykała
Adrian "SpavaQ" Stojek
Miłosz "smooho" Tołoczko

W trzecim tygodniu lutego Illusion Esports ogłosiło, iż poza składem znalazł się Marcel "Stussyy" Stusek. Wtedy też jego miejsce zajął Miłosz "smooho" Tołoczko, dla którego był to powrót do organizacji. Wcześniej spędził on w niej zaledwie kilka tygodni i z pewnością miał nadzieję, że tym razem jego przygoda potrwa dłużej. Zamiast tego zamknęła się... w siedmiu dniach. Bo zaledwie tydzień wystarczył, by cały projekt został na dobrą sprawę pogrzebany. A wszystko przez jedną niefortunną grafikę. Grafikę prezentującą nekrolog Szymona "Majkiego" Sychty, jednego ze współzałożycieli Iluzjonistów, który zdecydował się odejść. Ale nie z tego świata, a po prostu z ekipy. Niemniej taki sposób zaprezentowania tej informacji nie przypadł społeczności do gustu.

Wreszcie przedstawiciele Illusion musieli się pokajać w obliczu kryzysu wizerunkowego. – Nie próbujemy się usprawiedliwiać – przyznajemy się do winy. To prawda, że koncepcja wyszła od jednego z naszych zarządców, a zrealizował ją przyszły manager social media, ale spójrzcie, ten koleżka miał swoje polecenie, więc nie bijcie go teraz po uszach, nie był on autorem tego pomysłu, jedynie rozpisał copy pod tweeta. Chcieliśmy trochę poruszyć wody, ale spodziewaliśmy się raczej śmiesznych reakcji, a nie tego burdelu – pisały osoby z organizacji. A na zakończenie ogłosiły one, iż projekt... zostaje zawieszony. Oficjalnie wcale nie z powodu sytuacji z nekrologiem, ale... niesmak pozostał. Zapewne również wśród graczy, którzy nagle wylądowali na bruku.


Wszystkie comiesięczne raporty transferowe z cyklu "Transferowa karuzela nad Wisłą" znaleźć można pod tym adresem.