5. Zagranie Roisona odwraca przebieg gry Ultraligi

Orbit Anonymo co prawda pierwszą grę w fazie zasadniczej Ultraligi przegrało dopiero z devils.one, aczkolwiek już w 2. kolejce miało kłopoty w meczu z Forsaken. Po dobrym starcie wydawało się, że FSK może zaskoczyć OAE, a do tego później Mikołaj "wittman" Kuta ukradł rywalom Nashora. Tymczasem Michał "Roison" Dubiel popisał się fenomenalną umiejętnością specjalną w trakcie błysku Seraphine, która odwróciła losy spotkania. Niedługo po tym ekipa polskiego środkowego świętowała swoje czwarte zwycięstwo z rzędu.

Po tym meczu Anonymo wygrało kolejne osiem z rzędu, a Roison śrubował swoje KDA oraz regularnie otrzymywał nagrody dla najlepszego gracza. Już 12 marca OAE podejmie Zero Tenacity w meczu drabinki wygranych play-offów Ultraligi. Zwycięzca awansuje wprost do wielkiego finału, który odbędzie się na lanie w Warszawie. Przegrany zaś będzie musiał wywalczyć ten awans w finale drzewka przegranych.

4. HeSSZero błyszczy w meczu 3v7

Do najbardziej absurdalnego spotkania w historii Ultraligi doszło w pierwszym starciu 2. kolejki. Z początku Iron Wolves miażdżyli Team ESCA Gaming, aczkolwiek z czasem Chińczycy z WOLF zaczęli grać... dziwnie. A gra na trzech przeciwko siedmiu nie należy do najłatwiejszych i wydawało się, że ESCA wygra. Wtem kapitalnymi zagraniami popisywał się Paweł "HeSSZero" Karwot Gwen. Polak w każdej walce drużynowej robił za dwóch, a nawet za trzech, by na koniec po prosty wysadzić przeciwnego wspierającego i jak gdyby nigdy nic pójść samemu po Nexus.

Niemniej po tym meczu split dla polskiego toplanera tak naprawdę się skończył. W kolejnej grze Wilki musiały oddać walkowera, by w kolejnych dwóch zagrać z rezerwowymi dżunglerem i środkowym. Ponadto później wrócił chiński duet, a pojedynki IW były coraz bardziej chaotyczne i sam HeSSZero popełniał masę błędów. Widać było nawet po wpisach na mediach społecznościowych, że jest zażenowany całą sytuacją. Oby więc znalazł porządną drużynę na lato.

3. RafBin z quadrą w meczu środka tabeli Ultraligi

Do bardzo losowych, ale zarazem kluczowych dla przebiegu rozgrywki zagrań należała quadra Rafała "RafBina" Binkowskiego. Zawodnik uzyskał ją właściwie dzięki genialnemu pozycjonowaniu się Orianną w potyczce na środkowej linii przeciwko GRP Esports. Stan gry przed tą walką był całkiem równy, a potem Forsaken zaczęło dominować na Summoner's Rifcie. Środkowy FSK od samego startu rozgrywek wybijał się na tle innych debiutantów właśnie występami Orianną, ale i Azirem, którym w każdym spotkaniu miał świetne KDA. Później dopiero zaczęli przebijać się jego koledzy z drużyny, a zagranie jednego z nich jeszcze w tym zestawieniu zobaczycie. Samo Forsaken natomiast rzutem na taśmę awansowało do fazy pucharowej Ultraligi i powalczy w serii BO5 z Back2TheGame 13 marca.

2. Neramin ogrywa zawodników Z10

W tym zestawieniu musiało znaleźć się jakież zagranie z meczów na szczycie Ultraligi. Te na razie odbyły się dwa, gdyż chodzi oczywiście tylko o starcia Anonymo z Zero Tenacity. W obu z nich z początku prowadziło Z10, ale OAE potrafiło znaleźć sposób na comeback. W pierwszym spotkaniu najbardziej przyczynili się do tego kapitalnie grający Aatroxem Mustafa "pr1me" Bilici oraz najlepszy gracz Xayah w Ultralidze, Hasan "Neramin" Samarsın. Turecki strzelec również w rewanżowym spotkaniu był bohaterem. Z10 prowadziło i podjęło Nashora, ale był to błąd, gdyż zawodnicy OAE usunęli ich z powierzchni ziemi. A najwięcej zrobił Neramin, który szybko wyeliminował Franciszka "HARPOONA" Gryszkiewicza, a potem poradził sobie z trójką przeciwników. Niedługo po tym spotkaniu Anonymo było już pewne zajęcia pierwszego miejsca w fazie zasadniczej, a Z10 musiało się zadowolić drugą pozycją.

1. Penta wittmana dobija Team ESCA Gaming

Pentakille w profesjonalnych rozgrywkach nie zdarzają się zbyt często. Na polskiej scenie z pewnością najlepiej wspominane są te w wykonaniu Pawła "Woolite'a" Pruskiego czy też ta jedna, którą po zrobieniu 5 milionów quadr zaliczył Łukasz "Puki Style" Zygmunciak. Natomiast o innych raczej mało kto pamięta. Ale do rzeczy, czyli do jedynej penty w fazie zasadniczej Ultraliga 2024 Spring. Mikołaj "wittman" Kuta nie miał najmocniejszego rywala, gdyż Forsaken podejmowało ostatni w lidze Team ESCA Gaming.

21-latek od początku rozgrywał kapitalne spotkanie, ogrywając oponentów na dolnej alei, a w walce drużynowej, w której dokonał tego zagrania, znakomicie się pozycjonował. Z początku wittman wyelimował dwójkę oponentów, po tym odskoczył błyskiem od dopadającego go przeciwnego strzelca, by użyć umiejętności specjalnej i wrócić do walki. Dzień później FSK pokonało devils.one, awansując do play-offów Ultraligi.

Już 12 marca ruszają play-offy Samsung Galaxy Ultraligi. Wszystkie mecze Ultraligi możecie obejrzeć z polskim komentarzem za pośrednictwem Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz na YouTube. Po więcej informacji dotyczących między innymi transmisji, ale też składów drużyn, harmonogramu i wyników oraz klasyfikacji zapraszamy do naszej relacji tekstowej:

Ultraliga Spring 2024 – relacja tekstowa