"Wszystkie pieniądze z ESL Pro League przekażę na rzecz Ukrainy"

Przypomnijmy, że smooya niespodziewanie zgodził się zagrać w FORZE Espors jako zmiennik na czas ESL Pro League Season 19. "Niespodziewanie", bo z jednej strony był on jedynym nierosyjskojęzycznym graczem w zespole. A z drugiej samo FORZE jest mocno powiązane z Lukoilem, czyli rosyjskim gigantem paliwowym podlegającym pod Kreml. A to był dopiero początek zamieszania. Wszak po tym, jak jego ekipa uległa Monte, Butterfield napisał w mediach społecznościowych "Slava Ukraini", czyli "Chwała Ukrainie". Jak nietrudno się domyślić, nie spodobało się to mocodawcom z Rosji, którzy ponad dwa lata temu zbrodniczo napadli na Ukrainę. Wydawało się nawet, że Brytyjczyk może za te słowa zostać karnie usunięty ze składu. Finalnie jednak za wszystko przeprosił.

Co więcej, od momentu tamtego incydentu smooya pojawiał się w InterContinental Malta już w koszulce FORZE. A przecież wcześniej przywdziewał neutralny czarny t-shirt. Jak się okazuje, stało się tak na żądanie organizacji z Rosji. – FORZE powiedziało mi, że jeżeli nie przeproszę za "Slava Ukraini" i nie ubiorę ich koszulki, to wycofamy się z turnieju – ujawnił sam brytyjski snajper. Przypomnijmy, że on i jego tymczasowi partnerzy odpadli z grupy po czterech meczach, pokonując FURIĘ i ulegając GamerLegionowi oraz dwukrotnie Monte. Co miał po wszystkim do powiedzenia sam 24-latek? – Zdecydowanie nie [będę grał już w FORZE – przyp. red.]. Nigdy w życiu nie zagram już dla rosyjskiej organizacji. Gdy tylko otrzymam pieniądze z ESL Pro League, wszystkie je przekażę na rzecz Ukrainy – zapewnił.

"smooya jest tak kurewsko głupi"

Co jednak kluczowe, deklaracja Butterfielda padła jeszcze zanim jakiekolwiek środki przyszły na jego konto. I niewykluczone, że żadne nie przyjdą. – smooya nie otrzyma pieniędzy za EPL-a – ogłosił Aleksey "OverDrive" Biryukov, rosyjski insider zwykle dobrze zorientowany w kwestii rodzimej sceny. – Zdecydowanie brzmi to jak coś, co chcesz powiedzieć publicznie, zanim ci zapłacą. Ten gość jest tak kurewsko głupi, że możesz zajrzeć pod kamień i znaleźć tam coś, co ma więcej rozumu. Jednym z powodów, przez które mam tak mało sympatii dla tego półgłówka, jest to, że całkiem dosłownie stale naraża organizację FORZE i jej graczy na niebezpieczeństwo, bezustannie prezentując swoją arogancką potrzebę, by mówić w internecie wszystko, co mu ślina na język przyniesie. To szumowina – ocenił natomiast znany dziennikarz, Duncan "Thorin" Shields.

ESL Pro League Season 19