G2 Esports G2 Esports BO5
vs
11:00
T1

Walka o honor i pozostanie w grze na MSI 2024

Śmiało można już powiedzieć, że G2 podczas tej edycji MSI przekroczyło najśmielsze oczekiwania większości kibiców. Samuraje dzielnie powalczyli w pierwszym meczu z T1, gładko rozprawili się z PSG Talon i, co najważniejsze, zmiażdżyli Top Esports. Szczególnie to ostatnie zwycięstwo sprawiło, że na reprezentantów League of Legends EMEA Championship zaczęto spoglądać znacznie łaskawszym okiem. Toplaner pokonanych wicemistrzów LoL Pro League, Bai "369" Jia-Hao, stwierdził nawet, że mają oni szanse zawalczyć na tym turnieju o mistrzostwo.

Lee "Faker" Sang-hyeok i jego świta nie byli aż tak przekonujący. Po wygranej z europejską ekipą nadszedł czas na starcie z Bilibili Gaming, które nie potoczyło się po myśli srebrnych medalistów LoL Champions Korea. Zdołali oni urwać mistrzom Chin zaledwie jeden punkt, co sprowadziło ich do walki o życie w dolnej drabince fazy pucharowej. Tam natknęli się na Team Liquid Honda, a pojedynek ten miał być czystą formalnością. Eain "APA" Stearns i spółka napsuli jednak T1 krwi znacznie bardziej, niż można było się tego spodziewać. Seria finalnie zakończyła się 3:1 na korzyść Koreańczyków, ale ci musieli naprawdę solidnie się przy niej napocić.

Dwie różne drogi, jeden rezultat. Wszystkie te wydarzenia spowodowały, że G2 Esports i T1 raz jeszcze znalazły wspólny punkt. Tylko jedna z tych drużyn będzie zaś miała okazję powalczyć dalej. I trudno byłoby stwierdzić, kto tak właściwie jest tutaj faworytem. Obie strony mają za sobą całkiem sporo argumentów, zatem debata rozstrzygnie się dopiero na Summoner's Rifcie. Przegrany na dobre pożegna się z MSI, natomiast wygrany zmierzy się z BLG o miejsce w finale, w którym czeka już Gen.G Esports.


Transmisję z tego oraz wszystkich pozostałych spotkań MSI 2024 będziecie mogli oglądać na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat MSI 2024 zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru: