"Nie mam zbyt dużej wiary w inne zespoły z Zachodu"

Na samym początku Mikyx zapytany został o to, co według niego powinno zostać poprawione w G2, aby jeszcze lepiej poszło drużynie w kolejnych turniejach międzynarodowych. Słoweniec odpowiedział, że chociażby dziś przede wszystkim wiele problemów sprawiały walki drużynowe. Samuraje często zyskiwali przewagę w początkowych etapach gier, ale kiedy przychodziło do potyczek 5 na 5, to wszystko zaczęło się sypać. – Jeśli każdy z nas odpowiednio zrozumie swoją rolę w walkach drużynowych, to być może zaczniemy grać jeszcze lepiej. Jeszcze podczas grania w LEC zauważyliśmy, że pod tym względem wypadamy bardzo słabo. T1 było dzisiaj znacznie lepsze pod tym względem. Niemniej uważam, że w kontekście grania mapą, poza kilkoma błędami, graliśmy naprawdę w porządku – tak na ten temat wypowiedział się 25-latek.

Kolejne pytanie było natomiast jeszcze bardziej interesujące. Zapytano bowiem, czy Mikyx uważa, że biorąc pod uwagę występ na MSI, czuje on, że G2 nadal jest nadzieją dla zespołów z Zachodu. I pod tym względem wspierający Samurajów nie miał żadnych wątpliwości. – Na Worldsach ostatnią nadzieją Zachodu i tak najprawdopodobniej będziemy my. Nie mam zbyt dużej wiary w inne zespoły. Wszyscy inni wyglądali źle i wątpię, że będą w stanie osiągnąć ten sam poziom, co my. My przynajmniej pokładamy nadzieje w tym, że naprawimy aspekty związane z walkami drużynowymi i przygotujemy jeszcze więcej rzeczy na Worldsy – odpowiedział Mehle.

Mikyx przewiduje wynik jutrzejszego meczu

W trakcie konferencji prasowej pojawiały się jeszcze pytania dotyczące przebiegu samej rozgrywki oraz tego, co zmieniło się w T1 od poprzedniego starcia. Wówczas Mikyx odpowiedział, że największą różnicą, jaką odczuło G2, było inne podejście do draftu. Mistrza LEC nie omieszkano także zapytać o kwestię tego, kto zdoła triumfować w jutrzejszym pojedynku. Przypomnijmy, że o miejsce w finale bić będą się T1 oraz Bilibili Gaming. – Chyba to T1 jutro wygra. Myślę, że jest to na tę chwilę nieco lepszy zespół niż BLG. Gry w wykonaniu Bilibili nie zrobiły na mnie szczególnego wrażenia. Niemniej MSI najprawdopodobniej i tak wygra Gen.G Esports. Ta drużyna wygląda jak na razie najlepiej. Do tego jeszcze ma naprawdę dobre drafty. A więc według mnie w finale spotkają się T1 i GEN i ostatecznie wygrają mistrzowie Korei, ale mam w głowie scenariusz, w którym całość zgarnia T1 – podsumował Mikyx.

Pełny zapis z konferencji prasowej z udziałem Mikyxa znajdziecie tutaj.


MSI oczywiście nadal trwa. Już jutro o godzinie 11:00 rozegra się półfinał pomiędzy T1 a BLG. W niedzielę zaś o tej samej godzinie wystartuje mecz finałowy, w którym na swojego rywala czeka już Gen.G. Transmisję z obu pozostałych spotkań MSI 2024 będziecie mogli oglądać na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat MSI 2024 zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru: