G2 Esports G2 Esports 0:2 Top Esports

Problemy G2 wybrzmiały już na starcie

Na to, co od samego początku działo się na dolnej alei, G2 z pewnością gotowe nie było. Przy pierwszym podejściu Gao "Tiana" Tian-Lianga Samuraje zdołali jeszcze wyjść z zanurkowania obronną ręką, natomiast kolejne wizyty leśnika Top Esports tłamsiły reprezentantów LEC coraz mocniej. Na środku również królował Lin "Creme" Jian, zgarniając nawet solowe zabójstwo na Rasmusie "Capsie" Wintherze. Po krótkim przestoju Duńczyk do spółki z Martinem "Yike'iem" Sundelinem i Mihaelem "Mikyxem" Mehle odpłacili jednak przeciwnikom pięknym za nadobne. Po chwili środkowy G2 zgarnął też dwie eliminacje na górnej alei, ale przewaga TES w złocie wciąż rosła. Przejęcie Barona było tylko kwestią czasu – Chińczycy zgładzili fioletową bestię w 24. minucie kosztem jedynie dwóch zawodników. Losy G2 ostatecznie przypieczętowała Dusza Smoczycy Hextechowej w posiadaniu rywali. Z jej pomocą wygranie kluczowej walki i pójście prosto po Nexus było wręcz formalnością.

Marzenia pogrzebane w zaledwie dwóch grach

W drugiej odsłonie serii żadna ze stron nie porwała się zaś na wczesne zagrania. Obie formacje wymieniły jedynie dżentelmeński uścisk dłoni – Yike posilił się Czerwiami Pustki, a Tian zagwarantował swojej ekipie smoka. Pierwsza krew przelała się dopiero pod koniec 10. minuty i wpadła ona na konto Baia "369" Jia-Hao. Wtedy maszyna ruszyła, a eliminacje zaczęły sypać się dla jednych i dla drugich – po kolejnych 5 minutach bilans wynosił już 8-5 na korzyść TES. Następnie rozgrywka znów zwolniła na dłuższą chwilę. Przy kolejnej inicjacji Yu "JackeyLove'a" Wen-Bo i jego kompanów nie było jednak wątpliwości, że to właśnie oni znajdują się w wygrywającej pozycji. Bohaterska próba kradzieży Nashora przez G2 również zakończyła się niepowodzeniem. Podobnie jak następne walki, które przebiegły w pełni pod dyktando reprezentantów LoL Pro League, co doprowadziło do rychłego końca gry i całego spotkania. Top Esports zatem zmierzy się jutro w wielkim finale z T1.


Ten odbędzie się o godzinie 18:00. Oficjalną transmisję z meczu będzie można obejrzeć na Twitchu. W polskim języku zmagania oglądać można u Damiana "Nervariena" Ziaji, który prowadzi co-stream. Po więcej informacji na temat tej imprezy zapraszamy do naszej relacji tekstowej: