Zero Tenacity 2:3 Back2TheGame

Spokojne stompy w Ultralidze

Pierwsza gra była sporym zaskoczeniem, ponieważ Back2TheGame zdominowało Zero Tenacity. Największa różnica była widoczna na górnej alei, gdzie Jarosław "Kozi" Marchewka miażdżył przeciwnika Camille. Warto pochwalić również Jakuba "Acorderra" Rożka, który uczestniczył w 14 z 15 zabójstw swojej drużyny. Druga odsłona serii była zaś odwrotnością tej pierwszej. To Z10 od samego początku kontrolowało sytuację na mapie. Natomiast B2TG się broniło, oddając smoki oraz wieże. Wszystko było jasne po akcji przy Nashorze. Tego zgarnęło Zero Tenacity, a potem Back2TheGame desperacko próbowało wyłapać przeciwników, a samo skończyło wyeliminowane. Obie gry należały do tych spokojnych, formacje powoli wykańczały swoich oponentów, bez popełniania zbędnych błędów.

Piąta gra po emocjonujących odsłonach

Dużo ciekawiej wyglądała trzecia gra. Sam początek był wyrównany, ale w pewnym momencie wydawało się, że Z10 zacznie wygrywać. Wtedy Back2TheGame całkowicie zdominowało walkę drużynową i wyszło na prowadzenie. Potem zaś grający Zeri Dawid "Lothen" Błaszczyk był nie do powstrzymania, a przeciwnicy nawet nie potrafili się do niego dostać. Podobnie wyglądała czwarta odsłona środowej serii. Znów start rozgrywki był zacięty i oba zespoły były aktywne na mapie. Natomiast od pierwszej walki drużynowej Zero Tenacity zaznaczało swoją wyższość. Najwięcej robił Dawid "Melonik" Ślęczka, który poza świetną prezencją w potyczkach, wygrywał również pojedynki z Kozim. Co prawda Lothen zadawał masę obrażeń, co dawało nadzieję na comeback. Jednak przewaga Z10 była zbyt wielka i Robert "Erdote" Nowak i spółka doprowadzili do srebrnych zgrzytów.

Back2TheGame górą po comebacku

Ostatnia gra była z gatunku tych do jednego Nexusa. Zero Tenacity udowodniło swoją wartość i choć nie było widać dużej różnicy w eliminacjach, to szybko wyszło na prowadzenie aż siedmioma tysiącami sztuk złota. Losy gry natomiast całkowicie odmieniły się po walce przy Baronie. Tego ukradł Michał "ShazQ" Szymiczek, a potem wraz z resztą swojej ekipy wyeliminowali aż czwórkę oponentów i sytuacja w złocie zrobiła się prawie równa. W kolejnej potyczce B2TG również było górą, a poza tym zgarnęło Duszę Chemtechowej Smoczycy. Następne akcje były bardzo zacięte, ale za każdym razem Back2TheGame wychodziło trochę lepiej. Wszystko rozwiązało się po walce przy Starszym Smoku. Tego również dobił ShazQ, a Lothen rozstrzelał rywali.


W taki sposób Back2TheGame awansowało do wielkiego finału Ultraligi oraz do głównej fazy EMEA Masters. Zero Tenacity zaś spadło do drabinki przegranych. Jutro czeka nas drugie starcie play-offów UL, w którym Forsaken stanie w szranki z GRP Esports. Transmisję z jutrzejszego spotkania będziecie mogli obejrzeć na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Oficjalny co-stream prowadzić będzie natomiast Damian "Nervarien" Ziaja. Po więcej informacji na temat bieżącej odsłony zmagań zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się, klikając poniższy baner:

Samsung Galaxy Ultraliga Summer 2024