Juicy Ballers najlepsi zarówno w regularze, jak i w play-offach
Jak to na niższym poziomie Ultraligi bywa, często ciężko przed startem rozgrywek jasno stwierdzić, która z ekip poradzi sobie najlepiej. Nie inaczej było i w przypadku tego splitu. Było natomiast kilka formacji, gdzie przeglądając ich skład, można było stwierdzić, że powinny one powalczyć o coś więcej. Jedną z nich byli właśnie Juicy Ballers. Wszak reprezentantami tej drużyny są zawodnicy, którzy mieli okazję już w przeszłości grać nawet i w pierwszej dywizji. Do takich zaliczają się Damian "Damkex" Jagiełło oraz Jakub "iGepard" Kowasz, czyli byli partnerzy z Grypciocraft Esports. Do tego dochodzą jeszcze dawny przedstawiciel Teamu ESCA Gaming – Jakub "uciu" Górniak – czy Juliusz "Zora" Dan z Maturalnych Forsaken.
- CZYTAJ TEŻ: Noah z karygodnym błędem w kluczowym momencie. Największe wpadki ostatniego tygodnia play-offów LEC
I faktycznie, kolektyw występujący pod nazwą Juicy Ballers jak na warunki 2. UL radził sobie wyśmienicie. Wszak to on właśnie zajął pierwszą lokatę na koniec fazy zasadniczej z bilansem 15-3. Ale nie była to jedyna drużyna, która zaliczała dobre wyniki. Wśród takich wymienić można jeszcze Packmiko E-Sports, Meavedron czy Ukrainian Glory Team. W play-offach jednak już wyszło na to, że w ostatecznej walce o zwycięstwo liczyć będą się tylko BALL i PMK. To właśnie te dwie ekipy zmierzyły się ze sobą najpierw w ramach pierwszej rundy drabinki wygranych, a dziś również i w wielkim finale. W obu tych pojedynkach rezultat był ten sam – Damkex i jego towarzysze wygrywali 3:1.
Trzy ekipy z drugiej dywizji zawalczą o awans na wyższy szczebel
Dzięki temu zwycięstwu Juicy Ballers są już pewni udziału w turnieju promocyjnym do pierwszej dywizji Ultraligi. Dwie pozostałe formacje z drugiego szczebla, które także zagrają o awans, to wspomniane już Packmiko oraz UGT. Z pierwszej ligi z kolei walczyć o utrzymanie będą gracze MattyUSA LODIS, którzy to zgromadzili najmniej punktów ze wszystkich zespołów.