Fnatic | BO5 vs 17:00 |
Team BDS |
Pierwsze od dawna spotkanie BDS i Fnatic na długim dystansie w LEC
LEC Season Finals 2024 zainauguruje nam pojedynek dwóch ekip, które uplasowały się w poprzednim splicie w absolutnej czołówce. Zarówno Fnatic, jak i BDS zameldowały się na podium zmagań. Przedstawiciele szwajcarskiej organizacji zajęli trzecią lokatę, natomiast FNC zostało wicemistrzem rozgrywek. Formacje te natomiast łączy jeden fakt – obie przegrały swoje mecze z G2 Esports i to w dość kuriozalny sposób. Większy wymiar absurdu jednak mogliśmy zauważyć w finałowej potyczce, gdzie Czarno-Pomarańczowi mimo posiadania ogromnej przewagi we wszystkich trzech grach nie potrafili triumfować w żadnej z nich.
Zapewne i ekipa Oha "Noaha" Hyeon-taeka, drużyna i Yoona "Ice'a" Sang-hoona pracowały teraz nad rozwiązaniem swoich problemów i wyeliminowaniem jak największej liczby wad. Pytanie tylko, która z nich zdołała pokonać ich więcej? W tym zestawieniu trudno wskazać jasnego faworyta. Jasne, prawdopodobnie jest nim Fnatic, które jednak prezentowało nieco wyższy poziom w trakcie ostatniego splitu LEC. BDS tak na dobrą sprawę prześlizgiwało się z rundy na rundę i dopiero Samuraje postawili temu kres.
W dywagowaniu na temat szans obu zespołów na zwycięstwo nie pomaga fakt, iż w letniej edycji rozgrywek nie miały one szansy zmierzyć się w dłuższej serii. Ostatnim pojedynkiem jest ten rozegrany jeszcze podczas fazy zasadniczej, kiedy to górą byli podopieczni Yanisa "Strikera" Kelli. Od tego momentu minęło już sporo czasu i wiele mogło się zmienić.
Zwycięzca dzisiejszego pojedynku awansuje do trzeciej rundy finałów sezonu LEC. Tam podejmie wygranego spotkania pomiędzy G2 Esports a MAD Lions KOI. Przegrany zaś spadnie do dolnej drabinki. Transmisja z tego oraz przyszłych meczów dostępna będzie w języku polskim na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat letniej edycji rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej.