500 Rush

500 Rush

Obecny skład

Denis "Grashog" Hristov
Jakub "nestee" Lempart
Kacper "next1me" Parakowski
Błażej "zaNNN" Bączkowski
Jakub "aimy" Kleczkowski

PRZYSZLI ODESZLI
Denis "Grashog" Hristov 500 500
Jakub "nestee" Lempart
Kacper "next1me" Parakowski
Błażej "zaNNN" Bączkowski
Jakub "aimy" Kleczkowski

500 na Liquipedii określane jest jako organizacja z Curaçao, czyli leżącego na Karaibach państwa, które de facto podlega Holandii. Niemniej sama marka od dawna posiada wiele polskich akcentów i powiązań. Właścicielem jest wszak Maciej "cossaq", zaś menadżerem Mateusz "Zaczek" Zaczyński. Dodatkowo przez długi czas członkiem składu Counter-Strike'a był Denis "Grashog" Hristov, pełniąc w nim rolę zarówno gracza, jak i trenera. Co prawda przy nazwisku 25-latka widnieje flaga Bułgarii, aczkolwiek przez wiele lat mieszkał on w Polsce. Dodatkowo posługuje się on polskim językiem, a w swoim CV ma takie formacje, jak Pompa Team, x-kom AGO czy też HONORIS. A teraz ponownie ma szansę, by połączyć swoje siły z zawodnikami znad Wisły.

Grashog został bowiem przesunięty z pierwszej drużyny do projektu 500 Rush. W tym partneruje mu czterech Polaków. Są to m.in. były członek akademii GamerLegionu, Jakub "nestee" Lempart, a także mistrz Polski w barwach Ignis Serpens, Kacper "next1me" Parakowski. Poza nimi w ekipie znaleźli się także Błażej "zaNNN" Bączkowski oraz Jakub "aimy" Kleczkowski.  – Po długim okresie bez CS-a, który spowodowany był problemami prywatnymi, mogę wreszcie powrócić, dołączając jednocześnie do polskiego projektu w 500. To połączenie doświadczenia i młodości. [...] In Grashog we trust! – ogłosił zaNNN. Na razie zespół bezskutecznie walczył o awans na Blu Game Show 2024 w Bydgoszczy, odpadając na etapie otwartych eliminacji.

Anonymo Esports

Anonymo Esports

Obecny skład

Karol "Enzo" Lasota
Wojciech "darchevile" Klęba
Hubert "Nami" Mikoś
Kacper "chudy2k" Tracki
Hubert "yvro" Kapcewicz
Matuesz "mtk" Mitura (trener)

PRZYSZLI ODESZLI
Karol "Enzo" Lasota los kogutos los kogutos
Wojciech "darchevile" Klęba los kogutos los kogutos
Hubert "Nami" Mikoś los kogutos los kogutos
Kacper "chudy2k" Tracki los kogutos los kogutos
Hubert "yvro" Kapcewicz los kogutos los kogutos
Matuesz "mtk" Mitura (trener) los kogutos los kogutos

Był taki czas, gdy to Anonymo Esports było jedną z największych nadziei polskiej sceny Counter-Strike'a. Przez lata przez organizację przewinęło się zresztą wiele dużych nazwisk. Przykłady? Janusz "Snax" Pogorzelski. Paweł "innocent" Mocek. Michał "snatchie" Rudzki. Karol "rallen" Rodowicz. Ba, w 2022 roku Anonimowi byli nawet o włos od tego, by awansować na PGL Major Antwerp 2022! Gdyby nie porażka 1:2 z Teamem Spirit, cała historia mogła potoczyć się inaczej. Tymczasem ANO popadło w finansowe tarapaty, a o formacji częściej mówiono z uwagi na zaległości w wypłatach niż z powodu sukcesów. Ba, na początku roku organizacja zniknęła nawet ze sceny CS-a. Dziś wiemy już, że było to rozstanie jedynie tymczasowe.

W sierpniu bowiem Anonymo powróciło! Dokonało tego jednak w sposób nietypowy, bo... bez płac dla graczy. Tak czy inaczej, od teraz barw ANO bronią gracze znani dotychczas jako los kogutos. Mowa tutaj m.in. o Karolu "Enzo" Lasocie i Wojciechu "darchevile'u" Klębie, którzy razem grali już w barwach m.in. AGO esports i Permitty Esports. – Skromne ogłoszenie, gdzie również chciałbym uspokoić oraz rozwiać wątpliwości. Panowie doskonale wiedzą, w jakiej sytuacji jest Anonymo, gdzie wynagrodzeń obecnie nie możemy zaproponować. Obydwie strony jednak doszły do porozumienia i wiedzą, jak mogą sobie pomóc. Mi pozostaje przywitać chłopaków i życzyć powodzenia! Przed nami sporo pracy contentowej – powolutku do przodu! – ogłosił Grzegorz "Kamyk" Kamiński, główny menadżer Anonymo.

Betclic Apogee Esports

Betclic Apogee Esports

Obecny skład

Jan "POLO" Polak
Konrad "Qlocuu" Klocek
Wojciech "Prism" Zięba
Karol "virtuoso" Wrześniewski
Oliwier "swiz" Janus
Jędrzej "bogdan" Rokita (trener)

PRZYSZLI ODESZLI
Jan "POLO" Polak brazylijski luz brazylijski luz
Konrad "Qlocuu" Klocek brazylijski luz brazylijski luz
Wojciech "Prism" Zięba brazylijski luz brazylijski luz
Karol "virtuoso" Wrześniewski brazylijski luz brazylijski luz
Oliwier "swiz" Janus brazylijski luz brazylijski luz
Jędrzej "bogdan" Rokita (trener) brazylijski luz brazylijski luz

Fakt, że brazylijski luz tak długo pozostawał bez pracodawcy, można uznać za zaskoczenie. Co prawda Polakom nie udało się awansować na żadnego lana czy też osiągnąć czegoś naprawdę spektakularnego. Niemniej odnosili oni lepsze wyniki niż wiele składów, które mimo wszystko miały wsparcie organizacji, nawet zagranicznych. Tymczasem Jan "POLO" Polak i spółka na swoją szansę musieli czekać aż do sierpnia. Bo to właśnie wtedy oficjalnie związali się oni z portugalskim Betclic Apogee Esports. Dla marki z Półwyspu Iberyjskiego nie jest to jednak pierwsza współpraca z Polakami. Wszak od kilku lat nasi rodacy bronią jej barw na scenie FIFY/EA Sports FC. Teraz przyszła pora na podbój CS-owego poletka.

– Od dłuższego czasu szukaliśmy możliwości dołączenia do społeczności CS-a. Nie skłamię, jeśli powiem, że przygotowania trwały już kilka lat. Jednak dopiero teraz poczuliśmy, że jesteśmy gotowi. Rozmowy z chłopakami z brazylijskiego luzu były bardzo owocne. Od początku widzieliśmy, że ten roster ma duży potencjał. Wierzymy, że z czasem uda nam się przenieść na jeszcze wyższy poziom i osiągnąć znaczny sportowy sukces – wyjawił Gonçalo "GBrandeiro" Brandeiro, dyrektor generalny organizacji. Co ciekawe, przy tej okazji ambasadorem Apogee został znany w naszym kraju streamer oraz komentator, Piotr "izak" Skowyrski. Jak ogłoszono, ma on być też wsparciem mentalnym dla zawodników. Cokolwiek to znaczy.

ENTERPRISE esports

ENTERPRISE esports

Obecny skład


PRZYSZLI ODESZLI
Wojciech "bajmi" Strzelczyk
Mateusz "ex1st" Witman
Patryk "Demho" Tomaszewski
Sebastian "fr3nd" Kuśmierz
Kamil "Sobol" Sobolewski

Gdy na początku 2024 roku byli reprezentanci ThunderFlash, wspierani przez Mateusza "TOAO" Zawistowskiego, niespodziewanie awansowali na Regional Major Ranking, kwestią czasu wydawało się, aż znajdą dla siebie nowy dom. I tak faktycznie było. Polacy trafili wszak pod skrzydła słowackiego ENTERPRISE esports, które z pewnością liczyło na sukcesy. Dziś nieco ponad pół roku później możemy powiedzieć, że tych było jak na lekarstwo. Zespół miewał co prawda wzloty, ale zaliczył też wiele upadków. Największy z nich przyszedł niedawno. Gracze ENTERPRISE nie awansowali wszak na RMR-a przed Majorem w Szanghaju, odpadając już na etapie zamkniętych eliminacji.

– Dziś rozstajemy się ze składem Counter-Strike'a. Chcemy podziękować wszystkim graczom za ich ciężką pracę podczas wspólnie spędzonego czasu. W przyszłości zaś życzymy im jedynie powodzenia. Podczas naszej współpracy byli oni prawdziwymi profesjonalistami i razem mieliśmy szansę, by doświadczyć walki o awans na Majora podczas europejskiego RMR-a. Gracze dokończą trwające turnieje, w które jesteśmy zaangażowani. Po tym będą oni wolni w kwestii szukania nowych możliwości. Na ten moment zamierzamy dać sobie trochę czasu, by określić nasze następne ruchy – ogłosiła organizacja. Czy mimo utraty wsparcia zawodnicy nadal będą trzymać się razem? Tak naprawdę trudno na ten moment powiedzieć.

Illuminar Gaming

Illuminar Gaming

Obecny skład

Damian "Furlan" Kisłowski
Tomasz "phr" Wójcik
Maciej "b1elany" Biliński
Adrian "kadziu" Lis
Łukasz "splawik" Jahns (trener)

PRZYSZLI ODESZLI
Kuba "Markoś" Markowski

Pod koniec czerwca szeregi Illuminar Gaming opuścił Roland "ultimate" Tomkowiak. Dopiero po czasie okazało się, że 20-latek ruszył na podbój wielkiego świata, wiążąc się z Teamem Liquid. Ale nawet gdyby nie angaż w słynnej organizacji, ultimate'a byśmy już pewnie w drużynie spod znaku błękitnego oka nie oglądali. – Wtedy dostałem jeszcze parę propozycji. Po takich, można powiedzieć, niektórych wybitnych meczach, które tam zagrałem. Po mapach, gdzie faktycznie siadły niezłe życiówki. Dostałem sporo propozycji i wydaje mi się, że nie kontynuowałbym kariery w Illuminar – przyznał Tomkowiak w niedawnej rozmowie z naszym serwisem. Wspomniany wywiad znajdziecie pod tym adresem.

Illuminar potrzebowało więc następcy, a wybór padł na Kubę "Markosia" Markowskiego. Dla doświadczonego snajpera była to już druga przygoda z IHG. Pierwsza trwała trzy miesiące, natomiast kolejna... zamknęła się w niespełna dwóch miesiącach. W tym okresie sukcesów brakowało, co wpłynęło na brak zaproszenia do zamkniętych eliminacji do Regional Major Ranking. – Ostatnie rezultaty nie były zadowalające dla nikogo, dlatego dziś z drużyną żegna się Markoś. Kuba, dziękujemy za grę w Illuminar oraz życzymy powodzenia w następnych wyzwaniach! – ogłosiło samo Illuminar. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kto przejmie karabin AWP. Ostatnio IHG jako zmiennik wspomagał Patryk "melavi" Barański.

Monte

Monte

Obecny skład

Sergiy "DemQQ" Demchenko
Szymon "kRaSnaL" Mrozek
Olek "hades" Miśkiewicz
Paweł "dycha" Dycha
Kamil "KEi" Pietkun
Sergey "⁠lmbt⁠" Bezhanov (trener)

PRZYSZLI ODESZLI
Kamil "KEi" Pietkun Martin "STYKO" Styk

Niedawna kadrowa rewolucja w szeregach Monte sprawiła, że ukraińska organizacja zaczęła występować pod polską flagą. Wpływ na ten stan rzeczy miał angaż Olka "hadesa" Miśkiewicza oraz Pawła "dychy" Dychy, którzy przybyli z ENCE. Nasi rodacy przejęli fotele, które dotychczas zajmowali Volodymyr "Woro2k" Veletnjuk oraz Ali "hAdji" Haïnouss. W efekcie liczba Polaków zwiększyła się do trzech, bo przecież już od dawna z Monte współpracuje Szymon "kRaSnaL" Mrozek. Niespodziewanie jednak w sierpniu okazało się, że to jeszcze nie koniec roszad. I to roszad, w następstwie których ponownie sięgnięto po zawodnika spod biało-czerwonego sztandaru.

Ekipę zasilił bowiem Kamil "KEi" Pietkun. Z takim ruchem łączono go już wcześniej, ale wtedy do Monte zawitał dycha. Niemniej co się odwlecze to nie uciecze. Miejsce dla byłego członka 9INE zrobił wszak Martin "STYKO" Styk. – Dołączyłem do zespołu podczas okresu pełnego turbulencji. Teraz zaś Monte postanowiło pójść w innym kierunku, stawiając na zespół mówiący po polsku. W pełni to rozumiem, szanuję i wspieram tę decyzję. Dlatego wspólnie uznaliśmy, że nie ma tu dla mnie miejsca. Mój 2024 roku to rollercoaster na serwerze i sądzę, że potrzebuję przerwy, która pomoże mi się zresetować i odzyskać pasję. [...] Szczerze uważam, że Monte ze swoim polskim projektem może się przebić. Mają odpowiednie elementy, więc będę oglądać i kibicował – zapewnił Słowak.

NAVI Javelins

NAVI Natus Vincere

Obecny skład

Angelika "Angelka" Kozłowska
Hania "Hanka" Pudlis
Wiktoria "vicu" Janicka
Mayline-Joy "ASTRA" Champliaud
Marta "D7" Asensio
Adrian "AlcesT" Chyziak (trener)

PRZYSZLI ODESZLI
Mayline-Joy "ASTRA" Champliaud Karolina "Liina" Kasprzyk
Marta "D7" Asensio Martyna "LETi" Owsik BIG EQUIPA

Od pierwszego dnia, gdy Natus Vincere pojawiło się na scenie kobiecego Counter-Strike'a, barw organizacji broniły same Polki. I przynosiło to wymierne efekty, bo Angelika "Angelka" Kozłowska z czasem ugruntowały swoją pozycję jako czołowa drużyna nie tylko w Europie, ale i na świecie. Dwa wicemistrzostwa ESL Impact League i drugie miejsce na ESL Impact Katowice 2023 nie wzięły się przecież z niczego. Tym bardziej że Polki wygrywały też w online'owych European Pro League Female oraz Tradeit League FE Masters. Ale w najważniejszym momencie tego roku, na finałach ESL Impact League Season 5, przyszło załamanie formy. Eliminacja w fazie grupowej była ogromnym zawodem i z pewnością przyczyniła się do roszad.

W ich następstwie NAVI Javelins przestały być w pełni polskie. Skład opuściły Karolina "Liina" Kasprzyk oraz Martyna "LETi" Owsik. – Od dziś nie jestem już częścią NAVI Javelins. Chcę podziękować organizacji za wsparcie i szansę, by realizować swoją pasję. Specjalne podziękowania za to niesamowite doświadczenie, przyjaźnie i wspomnienia dla mojej drużyny. To dla mnie nowy rozdział, czekajcie na informacje! – pisała LETi, która z czasem dołączyła do BIG EQUIPY. Tak czy inaczej, miejsce Polek zajęły Francuzka i Portugalka. Są to była członkini Let Her Cook, Mayline-Joy "ASTRA" Champliaud, oraz Marta "D7" Asensio, która grała wcześniej w GUILD Esports.

Permitta Esports

Obecny skład

Martin "maaryy" Nakonieczny
Bartosz "bnox" Niebisz
Bartłomiej "masked" Trybuła
Tomasz "tomiko" Uroda
Patryk "Sidney" Korab (trener)

PRZYSZLI ODESZLI
Adrian "SpavaQ" Stojek

Trwa kolejna próba szwajcarskiej organizacji Permitta Esports, by podbić scenę Counter-Strike'a wraz z polskim składem. Co więcej, obecny projekt, na którego czele stoi Bartłomiej "masked" Trybuła, zaczynał z przytupem. Udało mu się wszak dostać do zamkniętych eliminacji do Regional Major Ranking. Potem bywało różnie. Obok sukcesów, jak wicemistrzostwo United21 Season 11 i trzecie miejsce w European Pro League Season 15, były też rozczarowania. Największym był brak awansu na jakiegokolwiek lana. Nic więc dziwnego, że myślano o zmianach. Jedna z nich miała dotyczyć samego maskeda. Ten miał skupić się jedynie na prowadzeniu, oddając odpowiedzialność za snajperkę komuś innemu.

Tym kimś był ściągnięty z AVEZ Esports Adrian "SpavaQ" Stojek. Dziś wiemy już, że 21-latek nie poradził sobie z tą odpowiedzialnością. Widać to było przede wszystkim na zamkniętych eliminacjach do RMR-a, które snajper zakończył z ratingiem 0,91. – Dziękuje chłopakom za wspólne giercowanie, ale brak doświadczenia robi swoje. Kiedyś się jeszcze spotkamy, adios – skomentował sam SpavaQ. Na ten moment nie ma jeszcze pewności, kto zostanie jego następcą. Wygląda jednak na to, że plan, by odebrać Trybule karabin AWP, nadal jest w mocy. Dlatego też ostatnio Permittę wspomagali Kuba "Markoś" Markowski, Łukasz "mwlky" Pachucki czy też Sebastian "fr3nd" Kuśmierz.


Wszystkie comiesięczne raporty transferowe z cyklu "Transferowa karuzela nad Wisłą" znaleźć można pod tym adresem.