PCS wyłonił drugiego przedstawiciela regionu na Worldsach
A wcale nie było to takie oczywiste. Przed startem pojedynku Frank Esports uważane było nawet za delikatnego faworyta. To za sprawą tego, że ogólnie rzecz biorąc region PCS jest silniejszy niż liga japońska. I już w pierwszej grze tego pojedynku otrzymaliśmy tego dowód. Wówczas Tsou "Wako" Wei-Yang i jego kompani całkowicie przejechali się po swoich rywalach, wychodząc tym samym na prowadzenie. Zaskakujące było zatem to, że po takim występie FAK nie udało się już wygrać żadnej potyczki. W pozostałych odsłonach tego spotkania górą była ekipa byłego reprezentanta Teamu Heretics. W efekcie to właśnie ona zapewniła sobie wyjazd na tegoroczną edycję Worldsów.
Poza tym oczywiście Evi i spółka awansowali jeszcze do finału PCS. W nim czeka już na nich PSG Talon. I w tym zestawieniu trudno nie będzie odnieść wrażenia, że to formacja Huanga "Maple'a" Yi-Tanga powinna mieć ogromną przewagę nad mistrzami Japonii. Wszak całkiem niedawno doszło już do starcia pomiędzy tymi drużynami i wtedy łatwo triumfowało PSG. Ciężko zatem spodziewać się odmiennego rezultatu tym razem. Wielki finał odbędzie się jutro o godzinie 11:00. Transmisję z tego pojedynku będzie można oglądać na oficjalnym kanale ligi na Twitchu.
Tak prezentuje się na ten moment lista uczestników głównego etapu Worlds 2024:
Gen.G Esports | Bilibili Gaming | Fnatic | G2 Esports |
MAD Lions KOI | Team Liquid Honda | FlyQuest |
Top Esports |
LNG Esports |
TBD |
TBD |
TBD |
TBD |
TBD |
Kwalifikant z play-inów |
Kwalifikant z play-inów |
A te drużyny zakwalifikowały się do play-inów Worlds 2024:
PSG Talon | GAM Esports | Vikings Esports |
Movistar R7 | SoftBank HAWKS | TBD |