Team Liquid | 13:2 (Ancient) |
KRÜ Esports |
Porażka z Wildcard musiała być dla Liquid niczym strzał obuchem w głowę. I najwyraźniej była, bo kilka godzin później ekipa ta do meczu z KRÜ Esports przystąpiła w o wiele bardziej bojowych nastrojach. Było to zresztą widać od pierwszych minut pojedynku na Anciencie. Wszak ultimate i jego partnerzy bezlitośnie obnażali wszystkie niedociągnięcia po przeciwnej stronie, nie pozwalając sobie na choćby chwilę odpoczynku. Dlatego też, nim zdążyliśmy się na dobre rozsiąść w fotelach, Liquid prowadziło już 5:0! Dopiero wtedy KRÜ zdołało wreszcie odpowiedzieć, zdobywając pierwszy punkt w tym spotkaniu. Dokładnie mówiąc pierwszy z dwóch, które graczom z Ameryki Południowej udało się zgarnąć w pierwszej połowie.
A potem przyszła połowa numer dwa. Ta, podobnie jak ta numer jeden, zaczęła się od rundy pistoletowej, która padła łupem Tomkowiaka i jego partnerów. Wtedy Liquid prowadziło już 11:2 i tylko cud mógł uratować zawodników organizacji Agüero i Messiego od porażki. Ale też żaden cud się nie wydarzył. Zamiast tego TL bardzo szybko postawiło kropkę nad i, wyprowadzając dwa decydujące ciosy. Po nich KRÜ wylądowało na deskach, tracąc już na tym RMR-ze margines błędów. Zespół spod znaku konia może natomiast na razie być spokojny. I spora w tym zasługa ultimate'a, który ustrzelił 15 eliminacji. Żaden inny uczestnik tego meczu nie fragował częściej od Polaka.
Polską transmisję oglądać można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat amerykańskiego Regional Major Ranking zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.