Było Sin Prisa, będzie RedForce
Oto bowiem okazało się, że w VALORANT Champions Tour pojawi się nowa organizacja. Mowa tutaj o Nongshim RedForce. Marka z Korei Południowej na scenie FPS-a od Riot Games obecna jest już od dwóch lat, dotychczas jednak jej podopieczni rywalizowali jedynie na niższych poziomach rozgrywkowych. Konkretnie, ekipę tę mogliśmy oglądać w VALORANT Challengers: Korea. W sezonie 2023 RedForce dwukrotnie finiszowało w najlepszej szóstce. Lepiej wyglądało to w kampanii 2024. Wtedy też Koreańczycy w pierwszym splicie byli trzeci, zaś w splicie drugim drudzy. To jednak nie wystarczyło, by dostać się do VCT Ascension i tym samym zawalczyć o awans do pacyficznej elity. Ale jak nie tą drogą, to inną, prawda?
Najwyraźniej tak pomyśleli sobie włodarze Nongshim RedForce. Okazuje się bowiem, że podległa spożywczej firmie Nongshim organizacja wykupiła całą inną formację! W efekcie pod jej skrzydła trafiło Sin Prisa Gaming, którego gracze pokonali byłych już członków RedForce w finale drugiego splitu Challengers: Korea. Przejęcie to wiąże się z kilkoma rzeczami. Przede wszystkim w ten sposób Czerwona Siła de facto wykupiła sobie slota w VALORANT Champions Tour. Dotychczasowi reprezentanci Sin Prisa, którzy okazali się najlepsi podczas wspomnianego VCT Ascension, w elitarnej dywizji przywdziewać będą właśnie nowe barwy. A zadebiutują w nich już w połowie stycznia przy okazji VALORANT Champions Tour: Pacific Kickoff
Skład Nongshim RedForce prezentuje się następująco:
Lee "Dambi" Hyuk-kyu | |
Kim "Francis" Mu-bin | |
Park "Ivy" Sung-hyeon | |
Kim "margaret" Ji-woo | |
Yang "Persia" Zi-on | |
Kim "SilKanoN" Gyeong-min (trener) |