Mac wskazuje różnice między Czajkiem a Vetheo
Wywiad przeprowadzony został przez portal Sheep Esports, który porozmawiał z przedstawicielami wszystkich drużyn z LEC i codziennie od wczoraj publikuje opracowane wokół tych wypowiedzi artykuły. Drugiego dnia zamieszczony został tekst, w którym więcej na temat procesu budowania składu opowiada główny trener Vitality – Mac. Brytyjczyk wspomina o wielu zmiennych, jakimi kierował się wraz z jego pomocnikami w wyborze zawodników do swojej drużyny. Jedna sekcja poświęcona została natomiast przede wszystkim Czajkowi.
- SPRAWDŹ TEŻ: Najlepsi polscy gracze LoL-a 2024 roku – 5. Czajek
Wiele osób wciąż zastanawia się, dlaczego to właśnie Czajek został wybrany do głównego składu, podczas gdy w drużynie wciąż obecny jest sprawdzony już w boju Vincent "Vetheo" Berrié. Mac nie ukrywa, że nie był to wybór oczywisty, zwłaszcza że zespół nastawiony jest na agresywną grę. Niemniej wyszczególnia kluczową różnicę między dwójką środkowych. – Vetheo jest niesamowicie silnym graczem na linii. W zeszłym roku był najlepszym albo drugim najlepszym midlanerem, jeśli chodzi o statystyki na linii. Czajek to niemal całkowite przeciwieństwo Vetheo. Jest niezwykle silny w walkach drużynowych. Zachowuje się bardzo świadomie i jego zmysł w walkach drużynowych jest po prostu doskonały – zapewnia 30-latek. – Spędziliśmy trochę czasu pracując z nim gdy jeszcze grał w LFL-u i w play-offach EMEA Masters. Widzieliśmy, jak szybko potrafił się uczyć i jak entuzjastycznie był do tej nauki nastawiony – dodaje.
Czajek wybrany ponad Nisqym. "To była skomplikowana decyzja"
Redaktorzy Sheep Esports postanowili poruszyć jeszcze jeden ważny temat. Podczas offsezonu mówiło się też o tym, że jednym z kandydatów do gry na midzie w Teamie Vitality może być Yasin "Nisqy" Dinçer. Wszak jest to zawodnik, z którym Mac miał okazję współpracować w przeszłości w MAD Lions. Zresztą, nie tylko on, bo w szeregach Lwów w tamtej chwili grał także obecny botlane VIT – Matyáš "Carzzy" Orság oraz Zdravets "Hylissang" Iliev Galabov. – To było naprawdę skomplikowane. Była to decyzja, która męczyła mnie przez bardzo długi czas. Ostatecznie jednak wszystko sprowadziło się do tryoutów i szczerze, gdy poczuliśmy jak to jest grać z Czajkiem, wiedzieliśmy, że była to słuszna decyzja – przyznaje MacCormack.
Nie ukrywano również, że pojawienie się m.in. Czajka w LEC było naturalnym ruchem. – Szczerze mówiąc, zarówno jeśli chodzi o Naak Naako, jak i Czajka, to kiedy masz w akademii dwóch graczy, którzy są tak dobrzy, tak obiecujący i tak dobrze pasują do tego świata, to byłoby to po prostu głupie, aby ich nie awansować – podsumowano.
Czajek swój debiut w LEC zaliczy już 18 stycznia około godziny 18:45. Pierwszym rywalem nowego składu Pszczół będzie Team BDS.