Karmine Corp | ![]() |
BO5 vs 09:00 |
![]() |
Hanwha Life Esports |
KC z szansą na ogromną niespodziankę
I jest to wydarzenie o tyle niezwykłe, że ostatni raz reprezentanci LEC brali udział w międzynarodowym finale w 2019 roku. Było to rzecz jasna G2 Esports, które po ogromnym sukcesie na Mid-Season Invitational dotarło również do top 2 Worlds. Od tamtej pory minęło niemal pięć długich lat, podczas których przedstawiciele Starego Kontynentu nie posmakowali zwycięstwa. Trudno byłoby oczywiście porównywać obecne KC do dawnego G2. Samuraje już wtedy byli wszak ekipą weteranów, która zjadła zęby na wielkiej scenie. W szeregach Karmine Corp również znajdziemy nieco doświadczenia, patrząc chociażby na Kima "Cannę" Chang-donga, który swoje zdobywał jeszcze w Korei, czy też Martina "Yike'a" Sundelina wraz z Raphaëlem "Targamasem" Crabbé, którzy to, choć w różnych okresach, występowali na dużych turniejach właśnie pod szyldem wspomnianego G2. Nie da się jednak ukryć, że obecność Vladimirosa "Vladiego" Kourtidisa i Caliste "Caliste" Henry'ego-Henneberta sprawia, że postrzegamy KC bardziej jako "młodą krew".
Tym bardziej w porównaniu z zawodnikami HLE, wśród których znajdziemy trzech mistrzów świata. Choi "Zeus" Woo-je triumfował z T1 aż dwukrotnie, Kim "Zeka" Geon-woo sięgnął po trofeum z DRX w 2022 roku, a Park "Viper" Do-hyeon wygrał Worlds 2021 w barwach Edward Gaming. Zresztą pozostała dwójka także ma na swoim koncie liczne sukcesy lokalne i międzynarodowe. A miniony split LCK i dotychczasowe pojedynki na First Stand pokazały, że nie jest to super team tylko na papierze, bo Hanwha Life Esports nie zaznało jeszcze smaku porażki i z pewnością podchodzi do jutrzejszego finału w roli faworyta. KC po kiepskim starcie zdecydowanie pokazało tendencje wzrostowe, ale poskromienie takich rywali zdaje się graniczyć z cudem. Choć te przecież czasem się zdarzają...
Finałowe starcie oglądać będzie można na kanałach Damiana "Nervariena" Ziai na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat First Stand 2025 zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru: