Rogue | ![]() |
2:0 | ![]() |
Team Vitality |
Vitality wypuściło wygraną z rąk
Początki serii były względnie spokojne. Pomimo nieśmiałych podchodów pierwsza krew przelała się dopiero w 8. minucie na środkowej alei, gdzie doszło do wymiany jeden za jednego z udziałem wspierających i midlanerów. Czajek i spółka wyszli na tym nieco lepiej, bowiem biało-czerwony środkowy pozostał przy życiu, podczas gry Emil "Larssen" Larsson pożegnał się ze swoim. W kolejnych minutach Rogue miało do powiedzenia coraz więcej w kwestii eliminacji, ale, co ciekawe, Vitality utrzymywało prowadzenie w złocie, powiększając je nawet o kilka setek.
Przewaga rozpłynęła się jednak w momencie, kiedy Pszczoły zostały złapane tuż po przejęciu Atakhana. Od tamtej pory z chwili na chwilę ekipie Polaka grało się trudniej. Łotrzyki w końcu weszły w posiadanie Barona, a następnie stanęły w punkcie duszowym, co tylko pogorszyło sprawę. Na koniec rozgrywki musieliśmy natomiast poczekać do 43. minuty i trzeciego Nashora. Ale mimo prób ze strony VIT to właśnie RGE sięgnęło po pierwszy punkt.
Rogue z pierwszym punktem w wiosennym splicie LEC
Druga gra zaczęła się znacznie gorzej dla Czajka i jego kompanów. W ciągu pierwszych jedenastu minut Rogue dorobiło się aż siedmiu eliminacji, podczas gdy po stronie Vitality widniało okrągłe zero. Sześć z tych zabójstw trafiło do Adama "Adama" Maanane. Różnica w złocie na samej górnej alei po niecałym kwadransie wynosiła już prawie 4 tysiące. Próby poskromienia francuskiego toplanera nie przynosiły pożądanych rezultatów. Pszczołom trudno było zresztą zgładzić kogokolwiek. Po niemal półgodzinnej batalii na ich koncie widniały zaledwie trzy kille do trzynastu po stronie rywali.
RGE niespecjalnie spieszyło się jednak do zakończenia gry. Podopieczni Jamesa "Maca" MacCormacka zyskali więc nieco czasu, żeby uzbroić się w najważniejsze przedmioty. Te na niewiele się jednak zdały, kiedy Larssen i spółka ze wzmocnieniem Barona nacierali na czerwoną bazę, a piątka graczy VIT oglądała szary ekran. W taki właśnie sposób ekipa polskiego środkowego poniosła pierwszą porażkę w tym splicie, a Łotrzyki zgarnęły pierwsze zwycięstwo.
Zmagania w ramach tego splitu LEC możecie oglądać na oficjalnej polskiej transmisji u Damiana "Nervariena" Ziai na Twitchu albo w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat bieżącej edycji rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego banera: