Dwa Barony i dwa Eldery nie pomogły LODIS w zdobyciu pierwszego punktu
Najpierw w Rift Legends mieliśmy okazję obejrzeć pojedynek pomiędzy LODIS a Orbit Anonymo. Mimo iż Anonimowi mieli do tego momentu bilans 2-0 i liderowali stawce, to nie można było ich uznać za murowanego faworyta bitwy z Niedźwiedziami. Na papierze bowiem te ekipy wyglądały na bardzo zbliżone poziomem, więc można było spodziewać się równego boju. I w zasadzie dokładnie to otrzymaliśmy. Już pierwsza gra trwała ponad 40 minut. W niej dużo lepiej radziła sobie międzynarodowa piątka, która jednak nie zdołała dopiąć swego. Anonymo uratowało w zasadzie to, że miało Duszę Smoczycy Hextechowej i to z nią udało się wrócić do gry. W drugiej odsłonie serii LDS pewnie odpowiedziało, wyrównując stan meczu.
Tak więc wszystko sprowadziło się do trzeciej potyczki. Ta przez długi czas była bardzo wyrównana, ale zmieniło się to po 27. minucie. Wtedy Damian "svns" Klejc i jego koledzy zgarnęli Barona, a kilka minut później dorzucili jeszcze Duszę Smoka Górskiego. I wydawać się mogło, że z permanentnym wzmocnieniem OAE już pójdzie po wygraną. Ale nie, LODIS się nie poddawało. Zdobyło później Barona, Atakhana i Starszego Smoka. Ba, Nashora i Eldera udało się ubić nawet dwukrotnie. Druga latająca bestia jednak okazała się być dla nich zgubna. Zaraz po zapisaniu buffa drake'a ekipa Mateusza "Matislawa" Zagórskiego przeprowadziła nieudaną walkę, przegrywając ją 5 za 0. Po tym Anonymo błyskawicznie skończyło grę.
DOCISK z arcyważnym zwycięstwem
Jako drudzy na Polach Sprawiedliwości pojawili się reprezentanci DOCISKU i MY STAR. I choć przed startem splitu Rift Legends o takim zestawieniu można było mówić jako o starciu dwóch najgorszych ekip, tak biorąc pod uwagę bieżące wyniki już trudno tak stwierdzić. A przynajmniej w przypadku Gwiazd. Te bowiem zaskoczyły wszystkich, pokonując niedawno Back2TheGame. Tak więc to one wchodziły w dzisiejszy bój w roli faworytów. Maciej "PmK" Gołębiowski i jego banda jednak mieli inne plany. W pierwszej grze praktycznie przejechali się po litewskiej piątce, odnosząc pewne zwycięstwo. I wydawało się, że w drugiej grze się to powtórzy. DOCISK po raz kolejny zdołał zgarnąć dla siebie smoczą duszę, lecz tym razem nie dała mu ona wygranej. STAR w kluczowych momentach późnego etapu potyczki było lepsze, doprowadzając do remisu.
Podobnie zatem jak w przypadku poprzedniego meczu, tutaj także do wyłonienia triumfatora potrzebna była trzecia odsłona serii. Ponownie też była to równa bitwa, choć tym razem trwała ona znacznie krócej. Dużo szybciej bowiem to DOCISK doszedł do głosu. Po raz trzeci w tym meczu zdobył smoczą duszę, tym razem Hextechową. Wcześniej jednak zapracował sobie na łatwe przypisanie tego wzmocnienia świetnymi ruchami na mapie. Ostatecznie więc po nieco ponad półgodzinnym starciu MY STAR musiało uznać wyższość DOC.
Wyniki trzeciego dnia drugiego tygodnia Rift Legends 2025 Spring:
17 kwietnia | ||||||
17:00 | LODIS | ![]() |
1:2 | ![]() |
Orbit Anonymo | BO3 |
20:00 | DOCISK | ![]() |
2:1 | ![]() |
MY STAR | BO3 |
Tak prezentuje się tabela Rift Legends na koniec drugiego tygodnia:
# | Drużyna | M | W | P | Bilans gier | ||
1. | ![]() |
Orbit Anonymo | 3 | 3 | 0 | 6 – 2 | |
2. | ![]() |
Fajnie Mieć Skład | 2 | 2 | 0 | 4 – 1 | |
3. | ![]() |
Zero Tenacity | 1 | 1 | 0 | 2 – 0 | |
4. | ![]() |
Forsaken | 2 | 1 | 1 | 3 – 3 | |
5. | ![]() |
MY STAR | 3 | 1 | 2 | 4 – 5 | |
6. | ![]() |
DOCISK | 3 | 1 | 2 | 2 – 5 | |
7. | ![]() |
Back2TheGame | 2 | 0 | 2 | 2 – 4 | |
8. | ![]() |
LODIS | 2 | 0 | 2 | 1 – 4 |
Legenda: | |
Awans do fazy pucharowej | |
Brak awansu do fazy pucharowej | |
Spadek do turnieju promocyjnego |
Rozgrywki Rift Legends z polskim komentarzem będziecie mogli oglądać na kanałach Damiana "Nervariena" Ziai na Twitchu i na YouTube oraz u wybranych co-streamerów. Po więcej informacji na temat bieżącego splitu zapraszamy do relacji tekstowej, w której znajdziecie się, klikając poniższy baner: