B8 Esports | ![]() |
13:9 (Inferno) |
![]() |
OG |
OG pokonane przez B8
Już pierwsze minuty starcia na Inferno dobitnie pokazały, że przed OG spore wyzwanie. Zespół Macieja "F1KA" Miklasa, który wówczas grał w natarciu, nie był w stanie przedrzeć się przez wraże szyki obronne. Zamiast tego Polak i jego kompani bili głową w mur, podczas gdy B8 stopniowo powiększało swoją przewagę. W pewnym momencie Ukraińcy prowadzili już nawet 5:0 i dopiero wtedy OG otrząsnęło się z letargu, wyprowadzając dwa celne ciosy. Comeback? Otóż nic bardziej mylnego! Po tym chwilowym zrywie Miklasa i spółki nasi wschodni sąsiedzi powrócili na zwycięską ścieżkę, jeszcze bardziej odskakując oponentom, którzy ewidentnie nie potrafili znaleźć skutecznego sposobu na naruszenie przeciwnej defensywy.
W efekcie OG po pierwszej połowie przegrywało 3:9! Jakby tego było mało, po chwili B8 raz jeszcze okazało się lepsze w strzelaniu z pistoletów, dopisując do swojego konta najpierw dziesiąty, a potem również jedenasty punkt. I dopiero wtedy w grze drużyny F1KA coś faktycznie się ruszyło. Z dobrej strony, chociaż nie z kosmicznej, jak w meczu z Complexity, pokazywał się Nico "nicoodoz" Tamjidi. Ale tym razem to było za mało. Co prawda OG z każdą kolejną minutą zbliżało się do ukraińskiej piątki, ale ta w międzyczasie zgarnęła dwunaste oczko. A nim powrót i dogrywka stały się opcją faktycznie godną rozważenia, B8 zagrało ostatni akord, ustalając wynik spotkania na 13:9.
Mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat BLAST.tv Austin Major 2025 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.