Wchodzi dwóch śmiałków z Rift Legends, a wyjdzie ilu?

Dzisiejszy wieczór na EMEA Masters będzie jednym z ważniejszych dla polskich fanów od długiego czasu. A to za sprawą tego, że dwaj reprezentanci Rift Legends staną przed szansą na awans do play-offów turnieju. Niestety, harmonogram nie jest szczególnie przychylny dla nas. Wszystko dlatego, że mecz FMS i Z10 rozgrywać będzie się o tej samej godzinie, czyli 20:00. Ale są też plusy. Zarówno w pełni rodzima piątka, jak i polsko-czeski skład będą w swoich starciach faworytami. To znaczy, powinni być.

Artur "Rybson" Gębicz i jego kumple podejmą Partizan Sangal. Mistrzowie Esports Balkan League byli uważani za najgorszą formację grupy H EMEA Masters. Nieoczekiwanie jednak pokonali Nightbirds. Później natomiast dostali bęcki od GIANTX PRIDE i w ten sposób wylądowali w obecnym miejscu. I jakby nie patrzeć, skład FMS wygląda znacznie ciekawiej, niż PXS. Mimo to mecz ten może wcale nie być spacerkiem. W przeciwnej drużynie jest kilka znanych twarzy, a do tego gra tam też dwóch Koreańczyków.

Jeśli chodzi natomiast o Zero Tenacity, to tutaj sprawa wygląda chyba jeszcze lepiej. Po drugiej stronie barykady znajdą się bowiem zawodnicy GnG Amazigh. Trzecia siła ligi arabskiej też sprawiła niespodziankę w pierwszej rundzie, rozprawiając się z Teamem Phantasma. Później jednak z Misa Esports nie miała już żadnych szans. Z tymi samymi oponentami Z10 radziło sobie dużo lepiej. Można mieć zatem nadzieję, że z GNG także uda się wygrać. Ale czy tak będzie? Przekonamy się już niebawem.

Czterech innych Polaków walczy jeszcze o awans

Poza drużynami reprezentującymi Rift Legends mamy jeszcze trzy ekipy, w których szeregach widnieją biało-czerwone barwy. Najwięcej przedstawicieli kraju znad Wisły obecnych jest w Los Heretics. Kacper "Daglas" Dagiel i Sebastian "Tracyn" Wojtoń będą mieli dzisiaj szansę na rewanż. Przyjdzie im bowiem ponownie skrzyżować miecze z BIG. Tym samym BIG, które ich pokonało kilka dni temu. Szykuje się zatem znowu bardzo wyrównana batalia, z której, miejmy nadzieję, nasi wyjdą zwycięsko.

Przed ogromnym wyzwaniem stanie Jakub "shibi" Przybylski jego ZennIT. Drużyna polskiego leśnika podejmie Geekay Esports. I nietrudno się domyślić, że to właśnie GK jest murowanym kandydatem do zwycięstwa. O triumf będzie zatem niezwykle trudno. Znacznie łatwiej wygląda natomiast droga Roberta "Erdote" Nowaka do play-offów EMEA Masters. W decydującym starciu Gentle Mates rodzimego wspierającego podejmą Gamespace MCE. Tutaj akurat formacja byłego mistrza Ultraligi będzie zdecydowanym faworytem.

Harmonogram piątego dnia EMEA Masters 2025 Spring:

9 czerwca

Grupa A – finał drabinki przegranych

17:00 ULF Esports vs Fog Esports BO3

Grupa B – finał drabinki przegranych

17:00 Gamespace MCE vs Gentle Mates BO3

Grupa C – finał drabinki przegranych

17:00 ZennIT vs Geekay Esports BO3

Grupa E – finał drabinki przegranych

17:00 BIG vs Los Heretics BO3

Grupa D – finał drabinki przegranych

20:00 FlameHard vs eSuba BO3

Grupa F – finał drabinki przegranych

20:00 Los Ratones vs Kaufland Hangry Knights BO3

Grupa G – finał drabinki przegranych

20:00 Zero Tenacity vs GnG Amazigh BO3

Grupa H – finał drabinki przegranych

20:00 STORMMEDIA FMS vs Partizan Sangal BO3

Wybrane mecze będziecie mogli obejrzeć z polskim komentarzem na kanałach Damiana "Nervariena" Ziai na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po pełen zestaw informacji na temat EMEA Masters 2025 Spring zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru:

EMEA Masters