Diogo Jota nie żyje

Jota miał za sobą naprawdę udany okres. Wraz z Liverpoolem sięgnął wszak po mistrzostwo Anglii, by potem, już z kadrą Portugalii, zgarnąć złoty medal Ligi Narodów UEFA. Jakby tego było mało, dobrze działo się również w życiu prywatnym Portugalczyka. Ten zaledwie kilka dni temu wziął ślub ze swoją wieloletnią partnerką, Rute Cardoso, z którą wcześniej doczekał się trójki dzieci. Niemniej to wszystko zostało brutalnie przerwane w czwartkowy poranek 3 lipca. Jako pierwsza o wszystkim poinformowała hiszpańska Marca – to ona podała, że auto 28-latka, w którym przebywał również jego 26-letni brat, miało wypaść z drogi A-52 w kierunku Benavente, a potem stanąć w płomieniach. Nieoficjalnie mówi się, że do wypadku mogła doprowadzić pęknięta opona, przez którą kierowca stracił panowanie nad samochodem.

Poza grą piłkę Diogo Jota pasjonował się również esportem. Co więcej, Portugalczyk w pewnym momencie powołał nawet do życia własną organizację o nazwie LUNA Esports. Ta powstała w 2023 roku jako Luna Galaxy w następstwie połączenia Diego Jota Esports oraz Galaxy Racer. Od tego czasu marka pojawiła się na scenach czterech gier. Poza EA Sports FC, co z uwagi na konotacje 28-latka było oczywistym wyborem, LG rywalizowało również w takich produkcjach, jak Rocket League, Dota 2 oraz PUBG: Battlegrounds. Niemniej od pewnego czasu działalność LUNY ograniczała się wyłącznie do wirtualnej piłki nożnej od EA Sports. Tam organizacja prowadziła wspólną działalność ze słynnym FC Porto, czyli klubem, który Jota reprezentował w sezonie 2016/17.