hades przed CS Asia Championships 2025
Od jakiegoś czasu wiemy, że hades zagra podczas CS Asia Championships 2025, przywdziewając barwy HEROIC. Tam zastąpi wykluczonego przez problemy wizowe Älımjana "Alkarena" Bıtımbaia. Co więcej, już w pierwszym meczu Polak będzie miał okazję zmierzyć się ze swoim klubowym kolegą z ex-Inner Circle, Szymonem "kRaSnaLem" Mrozkiem. Ten również będzie stand-inem, ale w B8 Esports. Jak się okazuje, sam Miśkiewicz jeszcze do niedawna o niczym nie wiedział. – To będzie coś ekscytującego. Wcześniej napisał do mnie, że być może zobaczymy się w Chinach, co całkowicie mnie zdezorientowało. Naprawdę nie mogę się doczekać tego spotkania – zapewnił hades w rozmowie z serwisem HLTV.
Co dalej z ex-Inner Circle?
25-latek przybędzie do Szanghaju krótko po tym, jak wraz z partnerami z Inner Cricle sensacyjnie sięgnął po wicemistrzostwo Birch Cup 2025 w Gdańsku. Wówczas było już wiadomo, że polski skład za chwilę wyląduje na ławce, tym bardziej więc taki sukces był zaskoczeniem. Co się do niego przyczyniło? – Większość presji uleciała, bo w tamtym momencie byliśmy już na ławce rezerwowych. Jednocześnie podchodziliśmy do samego turnieju nieco spokojniej, a mynio wraz z Grashogiem przeznaczyli nieco więcej czasu na przygotowania. I wszystko się po prostu ułożyło. Wygrywaliśmy np. pistole. Wszystko, co zaplanowaliśmy, działało praktycznie w każdym meczu – podsumował występ nad polskim morzem Miśkiewicz.
Sukces w Gdańsku sprawił oczywiście, że z miejsca zaczęto się zastanawiać nad przyszłością ex-Inner Circle. Z jednej strony drużyna jeszcze w barwach organizacji bynajmniej nie zachwycała i nie była w stanie odtworzyć magii dawnego 9INE. Z drugiej zaś wicemistrzostwo Birch Cup może być dowodem, że w ekipie tej tkwi pewien potencjał. I na razie sami gracze, pomimo braku dachu nad głową, spróbują go wydobyć ponownie. – Obecnie znajdujemy się na ławce, nie jest więc łatwo utrzymać dobry skład. Wydaje mi się, że będziemy chcieli trzymać się razem. Ale oczywiście, jeżeli ktoś dostanie dobrą ofertę, to nikt nie będzie się na niego złościł, jeżeli odejdzie. Zobaczymy, co się stanie – zakończył hades.