Pierwszym ćwierćfinalistą Mistrzostw Świata 2015 w League of Legends zostało Origen. Dziś do najlepszej czwórki na globie dostanie się kolejne formacja. Na wieczór zaplanowano kolejny ćwierćfinałowy pojedynek tych prestiżowych zmagań. W drugim meczu 1/4 drabinki zmierzą się ze sobą reprezentanci SK Telecom T1 oraz ahq e-Sports Club. Faworytem tego spotkania jest oczywiście zespół Fakera.
Dostanie się do fazy pucharowej jest dla ahq e-Sports Club ogromnym sukcesem. Mało kto spodziewał się, że zespół ten będzie w stanie przebrnąć przez niełatwą grupę, w której znalazł się z Cloud9, Invictus Gaming i Fnatic. Podopieczni ahq w pierwszym etapie MŚ wygrali i przegrali po trzy spotkania. Pokonywali każdą z wymienionych wcześniej drużyn i z każdą z nich przegrywali. O awansie do ćwierćfinału zadecydowała dogrywka, w której ekipa z Tajwanu okazała się silniejsza od C9. To dało jej drugie miejsce w grupie.
SK Telecom T1 to formacja, która na Mistrzostwa Świata do Europy przyjechała z jasnym celem: sięgnięcie po drugi w historii tej organizacji tytuł mistrzowski. Posiadając tak mocny skład jest to bez wątpienia jak najbardziej osiągalne. Póki co ekipa Marina nie przegrała żadnego pojedynku. W grupie dwukrotnie ogrywała EDward Gaming, H2k-Gaming oraz Bangkok Titans, dzięki czemu do ćwierćfinału awansowała z pierwszego miejsca. W spotkaniu z ahq e-Sports Club także jest faworytem do odniesienia zwycięstwa.
Dzisiejszy pojedynek pomiędzy ahq e-Sports Club i SK Telecom T1 rozpocznie się o godzinie 18:00. Po więcej informacji na temat tego spotkania zapraszamy na lolesports.com.