Emocji w pierwszym półfinale SL i-League StarSeries XIV zdecydowanie nie brakowało. Po trzymapowym starciu awans do wielkiego finału zawodów odbywających się w Mińsku zapewnili sobie reprezentanci Fnatic. Rywalem Szwedów w 1/2 drabinki byli podopieczni Luminosity Gaming. Brazylijczycy kolejny raz udowodnili, że należą do ścisłej światowej czołówki CS:GO.

Półfinał zaczął się od batalii na Mirage'u, którego wybrali zawodnicy z Ameryki Południowej. Brazylijska ekipa była bezlitosna dla swojego rywala. Po pierwszej połówce prowadziła 11:4. Wykończenie Fnatic było dla Luminosity wyłącznie formalnością. Potyczka zakończyła się wynikiem 16:6.

Szwedzi musieli tym samym gonić wynik. Na Cache'u, na którego postawiło Fnatic, obraz meczu całkowicie się odmienił. Szwedzi grali zdecydowanie lepiej. Na półmetku wygrywali 10:5. Nie mieli problemu z dokończeniem dzieła zniszczenia. Wygrali 16:7.

O tym, kto awansuje miał zadecydować pojedynek na Inferno. Jedna z najlepszych map Fnatic z początku nie układała się po myśli szwedzkiej drużyny. Grając po stronie antyterrorystów Luminosity wypracowało sobie niewielką przewagę - 9:6. Końcówka spotkania była niezwykle zacięta. Przy stanie 14:13 dla FalleNa i spółki, Fnatic musiało grać rundę eko. Szwedzi zdołali w niej ograć przeciwników, by sięgnąć po zwycięstwo także w dwóch kolejnych rundach i ostatecznie wygrać 16:14.

O miejsce w wielkim finale SL i-League StarSeries XIV niebawem walczyć będą dwie kolejne drużyny. W szranki staną zawodnicy Team EnVyUs oraz Natus Vincere. Mecz powinien wystartować o 18:00.