Poznaliśmy właśnie ostatniego uczestnika turnieju Counter-Strike: Global Offensive, który odbędzie się podczas Intel Extreme Masters World Championship Katowice 2016. Można mówić o sporej niespodziance, bowiem w północnoamerykańskich kwalifikacjach najlepiej poradzili sobie Brazylijczycy reprezentujący barwy Tempo Storm. W wielkim finale zmagań rozprawili się oni z Cloud9.

W pierwszej rundzie Tempo Storm 16:1 wygrało z Amity. W kolejnym starciu Brazylijczycy ograli 16:13 compLexity Gaming. W ćwierćfinale boltz i jego koledzy 2:1 (16:14 Mirage, 14:16 Cache, 16:8 Train) pokonali Team Liquid. CLG było przeciwnikiem Tempo Storm w półfinale kwalifikacji. Druga z wymienionych drużyn bez większych problemów rozprawiła się z zespołem tarika. Tempo Storm zwyciężyło 2:0 (16:6 Inferno, 16:12 Cobblestone).

W wielkim finale kwalifikacji spotkali się gracze Tempo Storm oraz Cloud9. Mirage był pierwszą mapą tego pojedynku. Mecz lepiej rozpoczął się dla drużyny z Ameryki Północnej. Gdy prowadziła 14:4 i musiała postawić wyłącznie przysłowiową "kropkę nad i", do głosu doszło Tempo Storm. Brazylijczycy wygrali dwanaście rund pod rząd, by na pierwszej mapie triumfować 16:14. W drugim starciu także nie brakowało emocji. Po trzydziestu rundach mieliśmy remis i potrzebna była dogrywka. W tej lepsi okazali się zawodnicy z Ameryki Południowej i ostatecznie wygrali 19:17.

Tempo Storm wygrywając północnoamerykańskie kwalifikacje zapewniło sobie udział w finałach dziesiątego sezonu Intel Extreme Masters, które na początku marca odbędą się w Katowicach. Zespół ten trafił do grupy B i będzie pojedynkował się z Team EnVyUs, Astralis, Virtus.pro, FaZe Clan i E-Frag.net Esports Club.

IEM Katowice odbędzie się na początku marca. W puli nagród tego turnieju jest aktualnie 250 000$.

IEM2016_700x150_Partner