Miniony tydzień LCS EU nie był najlepszy dla graczy H2K. Przegrali oni obydwa spotkania, przez co są teraz na czwartym miejscu z tylko jednym punktem przewagi nad Giants oraz Unicorns of Love i aż z sześcioma punktami straty do trzeciego Splyce. Po piątkowym meczu z G2 Esports serwis theScore esports porozmawiał z Alešem "Freezem" Kněžínkiem odnośnie minionego tygodnia, problemach w drużynie oraz kondycji jego ręki.
- Wszystko poszło nie tak w tym tygodniu. Nie zrozumieliśmy mety i nie graliśmy odpowiednimi bohaterami. Faza picków i banów była bardzo trudna, bo Fnatic i G2 wybrali więcej postaci z mety, niż my. Oprócz tego byliśmy bardzo pasywni, kiedy powinniśmy być agresywni, przegraliśmy lane swap... po prostu zostaliśmy zmiażdżeni - stwierdził Freeze.
Czech dodał również, że jeżeli są na straconej pozycji, nie waha się wykonywać zagrywek, które mają małą szansę powodzenia. - Nie jestem zawodnikiem, który gra pod KDA. Nawet jeśli mam pięć procent na zabicie kogoś albo zrobić coś na mapie, po prostu próbuję. Obydwie drugie gry były właśnie grane w podobnym stylu. Jeśli grałbym pod KDA, to i tak przegralibyśmy, więc mogę równie dobrze spróbować czegoś nietypowego.
Zapytany o komunikację w zespole, Freeze stwierdził, że gdyby wszyscy byli zgodni odnośnie wizji gry, wygrywaliby mecze. - Na pewno mamy problemy z komunikacją. Zdarzało się, że ktoś dał sygnał do wycofania się, po czym ktoś inny próbuje wrócić do walki. Synergia, którą powinniśmy mieć jako drużyna jest znikoma. H2K wielokrotnie wygrywało, a ostatnimi czasy dużo przegraliśmy, co odbija się również na naszej pewności siebie - powiedział Czech.
Freeze wypowiedział się również na temat jego kontuzji. - Mam problem nie tyle z nadgarstkiem, co z palcem. Nikt nie wie o co konkretnie chodzi, ale mam problem z mięśniami. Zabieg rezonansu magnetycznego mam już za sobą, więc wkrótce powinienem się dowiedzieć, co jest nie tak. Czasem mogę grać po kilkanaście gier dziennie, czasem już nie. Ból w palcu nasila się i muszę przerwać grę, co przekłada się na moje możliwości treningu.
Cały wywiad z czeskim marksmanem w języku angielskim znajdziecie tutaj.