W początkowych spotkaniach przystanku Intel Extreme Masters w Szanghaju obyło się bez niespodzianek. Cztery dotychczasowe mecze zakończyły się gładkimi zwycięstwami faworytów, którzy zapewnili już sobie awans do ćwierćfinałów mistrzostw. Z rozgrywkami pożegnali się już trzej Azjaci, w tym dwaj reprezentanci kraju gospodarza, Chin. Choć nie udało im się wygrać ani jednego meczu, to za udział w IEM otrzymają 1 000 dolarów.

Zgodnie z oczekiwaniami najlepszy Protoss w Europie, ShoWTimE, rozprawił się z jednym z najbardziej utytułowanych zawodników z Chin, iAsonu. Reprezentant Invictus Gaming na ostatnią chwilę zastąpił MajOra, który z powodu problemów z wizą. W drugim pojedynku triumfował MaSa, który nie miał większych problemów z PtitDrogo ostatnio borykającym się ze spadkiem formy. Następnie Neeb zdeklasował TooDminga, a Hydra wyeliminował EnDerra uznawanego za najsłabszego zawodnika całej stawki.

Drugiego dnia IEM w Szanghaju zobaczymy pięć meczów. Transmisja rozpocznie się od spotkania Snute kontra uThermal. Holender zastąpił Kazacha PiLiPiLi, któremu władze chińskie odmówiły wydania wizy. Następnie Elazer będzie podejmować puCKa, a tuż po tym meczu wystąpią viOLet i Has. Na koniec pierwszej rundy zaplanowano pojedynek między Nerchio a Cyanem. Tego samego dnia odbędzie się także pierwszy ćwierćfinał, czyli ShoWTimE vs. MaSa.

Dodatkowe informacje i wyniki IEM Szanghaj można znaleźć na stronie dedykowanej relacji prowadzonej przez Cybersport.pl