Pierwszy ćwierćfinał letniej rundy LCS EU 2016 zakończony. Po serii obfitującej w nieustanną walkę miejsce w półfinale zapewnili sobie zawodnicy Unicorns of Love, którzy pokonali Giants Gaming 3:1.
Unicorns of Love 3:1 Giants Gaming
Giants Gaming 0:1 Unicorns of Love
"Jednorożce" od samego początku pokazały, że mimo ostatniego miejsca w play-offach są w stanie walczyć z każdym. W pierwszym starciu pierwszą krew przelali zaledwie po trzech i pół minuty gry, a po dziesięciu minutach prowadzili 6-0 we fragach. Podczas meczu wśród graczy UoL wyróżnić można było Vizicsacsiego oraz Exileha. Toplaner grając Kennenem zapewniał wielokrotne ogłuszenia na dużym obszarze, zaś Ryze Exileha zadawał niebanalne obrażenia oraz, gdy trzeba było, zapewniał szybki teleport swoim sojusznikom. Podopieczni Sheepy'ego w trzydziestej czwartej minucie oglądali już wybuchający Nexus rywali.
Unicorns of Love 1:1 Giants Gaming
Move był wyróżniającą się postacią w drugim meczu, ale nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Jego zgony często były spowodowane zbyt agresywną postawą, która chociaż pomogła zdobyć jeden czy dwa fragi, to wiele razy niepotrzebnie zasilała konto rywali. Giants mając przewagę powoli podchodziło pod wieże oponentów i raz za razem niszczyło fortyfikacje. W trzydziestej pierwszej minucie podopieczni Giants zwycięstwo i wyrównali wynik.
Unicorns of Love 2:1 Giants Gaming
Jungler Unicorns of Love wrócił do gry Rek'Sai w grze trzeciej i jeszcze przed dziesiątą minutą zdobył double killa na górnej alei. Do dwudziestej szóstej minuty "Jednorożce" utrzymywały nieznaczną przewagę, jednak wtedy po brawurowej akcji na topie Vizicsacsi i spółka zgarnęli trzy fragi oraz skierowali się na Barona. Mimo straty dwóch zawodników sięgnęli po bestię, a dwa kolejne zabójstwa na swoim koncie zapisał Exileh. Pięć minut później midlaner UoL zdobył kolejne dwa fragi, podczas gdy jego kompan z dolnej alei samodzielnie pokonał Nighta na midzie. Podopieczni Sheepy'ego podeszli jednak bardzo ostrożnie do ataku na bazę rywali i decydujący cios zadali dopiero w czterdziestej piątej minucie.
Unicorns of Love 3:1 Giants Gaming
Początek czwartego starcia nie będzie miłym wspomnieniem dla Smittyja oraz Maxlore'a. Dwóch graczy Giants chciało wykończyć Vizicsacsiego pod jego wieżą tuż po upływie trzech i pół minuty. Nie tylko ta sztuka im się nie udała, ale oddali dwa zabójstwa Move'owi, który znów grał Rek'Sai. W jego rękach Furia Pustki była śmiercionośną bronią. W trzynastej minucie "Jednorożce" pokonały pięciu rywali nie tracąc ani jednego zawodnika. Jedenaście minut później zgarnęły pierwszego Barona oraz powiększyły swoją przewagę do dziesięciu tysięcy sztuk złota, a po kolejnych czterech minutach nikt już nie stał na ich drodze do awansu. Unicorns of Love pokonało Giants Gaming 3:1.
Zwycięstwo UoL oznacza, że w półfinale zmierzy się z G2 Esports. Chociaż ekipa Perkza wydaje się być barierą nie do przejścia, to niewielu stawiało na "Jednorożce" w pierwszym ćwierćfinale LCS EU. W drugim ćwierćfinale zmierzą się H2k-Gaming oraz Fnatic. Na zwycięzcę w półfinale czekać będzie Splyce.